Październik 2017
Styczniowy kącik prasowy zakończę najmłodszym z prezentowanych dotychczas magazynów, co nie znaczy, że jest mi mniej bliski. Wręcz przeciwnie, trzydziesty numer Pixela z października 2017 roku to dla mnie zupełnie wyjątkowy egzemplarz, gdyż tutaj właśnie ukazał się mój pierwszy artykuł. Taki z prawdziwego zdarzenia, nie kilka linijek tipsów do gry, o których pisałem tydzień temu. A ze wszystkim wiąże się następująca anegdota.
Cała historia zaczęła się od wrzucenia na pixelową grupę na Facebooku kilku fotek z salonu gier VR w Tokio. Zaraz potem odezwał się do mnie Micz, redaktor naczelny magazynu, czy nie chciałbym napisać artykułu do kolejnego numeru, w którym opisałbym swoje przeżycie. Onieśmielony zgodziłem się i zapamiętałem jedynie, że mam dostarczyć kilka zdjęć, podpisy i „2k tekstu”. Wysłałem do wglądu wszystkie zdjęcia jakie porobiłem, by sobie redakcja wybrała a po dwóch czy trzech dniach, jeszcze przed opuszczeniem Japonii pierwsza wersja tekstu była gotowa.
Odpowiedź od Micza nadeszła dość szybko i brzmiała mniej więcej tak: „Michał, nie mam pojęcia co teraz zrobić. Wyszło naprawdę ciekawie i nawet wielu poprawek nie trzeba. Problem z tym, że zarezerwowałem Ci jedną stronę. Miałeś napisać 2k tekstu a tam jest 15 tysięcy znaków. Dodam, że przy naszym layoucie to jakieś 7-8 stron. Trzeba będzie to skrócić.” I tak dowiedziałem się (bo nie śmiałem wcześniej spytać), że „2k tekstu” oznacza artykuł na dwa tysiące znaków, a nie słów. Pierwsza wersja oczywiście się zachowała i pewnie ją tutaj kiedyś wrzucę.
Co do samego Pixela, w dziale Loading, oprócz najważniejszego w nim artykułu „VR Zone” zamieszczonego na 17. stronie, możemy także przeczytać o świeżutkiej wówczas książce Blake’a J. Harrisa „Wojny Konsolowe”. Premierą miesiąca było Destiny 2, której zrecenzowania podjął się Murmur. W rubryce Najlepsza Gra na Świecie Michał R. Wiśniewski dogłębnie przeanalizował grę Flashback. Zaś na stronach Secret Level Krzysztof Żołyński podjął temat ostatniej konsoli Segi, potocznie zwanego „makaronem”, Dreamcasta. Całość uzupełniają świetne, jak zwykle, felietony legend polskiego dziennikarstwa growego, m. in. Borka i Alexa a także, znanego z prowadzenia teleturnieju „Koło Fortuny” Wojciecha Pijanowskiego. Niestety, papierowe wydanie #30 numeru Pixela już się rozeszło, ale w sklepiku wydawcy nadal możecie nabyć PDFa.
// artykuły załączam dzięki uprzejmości wydawnictwa Idea Ahead