Archiwa tagu: Xbox

Xbox One Logo

Xbox One

22 listopada 2013

Rozpisałem się już w dzisiejszym porannym wpisie, więc tym razem będzie krótko. Także z tego powodu, że nie bardzo mam o czym się opowiadać. Drugiego z dzisiejszych jubilatów nigdy nie miałem i po ośmiu latach spędzonych z konsolą Microsoftu wróciłem do PlayStation. Mój brat został w obozie „zielonych” i to dzięki niemu miałem okazję choć trochę się z nią zapoznać.

10 lat temu miała miejsce premiera trzeciego Xboxa, przekornie nazwanego Xbox One. O ile przez cały okres trwania siódmej generacji konsol Microsoft wygrywał z Sony pod względem liczby sprzedanych konsol, by dopiero w samej końcówce stracić prowadzenie i ostatecznie przegrać kilkoma procentami różnicy, o tyle Xbox One od samego początku sprzedawał się wyraźnie gorzej i według dostępnych na dziś statystyk na każdą konsolę Microsoftu użytkownicy kupili nieco ponad dwie konsole Sony. PlayStation 4 może jeszcze nieznacznie poprawić ten wynik, bo oficjalnie nie zakończono jeszcze produkcji urządzeń. Microsoft natomiast, wraz z premierą Xboxów Series S i X, z dnia na dzień porzucił wsparcie dla One.

// zdjęcia sprzętu z domeny publicznej oraz sklepów internetowych

Xbox 360 Logo

Xbox 360

22 listopada 2005

Jeśli jakiś dzień w roku miałby nosić miano „Dnia Xboxa” to z pewnością byłby to albo 15, albo 22 listopada. Tydzień temu minęły 23 lata od premiery pierwszej konsoli Microsoftu. Z tą datą jest jednak o tyle problem, że dokładnie 13 lat później pojawiło się PlayStation 4. Dziś natomiast obchodzimy rocznice premiery aż dwóch konsol giganta z Redmond: Xboxa 360 oraz Xboxa One.

18 lat temu zadebiutowała siódma generacja konsol. Za sprawą Xboxa 360 domowa rozrywka przed telewizorem wreszcie trafiła na ekrany HD. Jakość grafiki i obraz wyświetlany na zgodnych ekranach LCD lub plazmowych były o niebo lepsze od tego, do czego przyzwyczaiły nas poczciwe telewizory CRT. W mojej opinii był to skok technologiczny porównywalny z pojawieniem się na rynku akceleratorów grafiki trójwymiarowej w połowie lat 90-tych.

Możliwości sprzętu to jedno, a życie drugie. Przez dobre 2 lata podłączałem swojego Xboxa do zwykłego telewizora kineskopowego, więc nie dane mi było cieszyć się graficznymi fajerwerkami. Dla mnie taką nową jakością grania na kanapie były bezprzewodowe kontrolery. O ile do klawiatur i myszy komunikujących się z komputerem drogą radiową zdążyliśmy się już wówczas przyzwyczaić, o tyle podczas sesji grania na konsoli dalej byliśmy uwiązani kablem. Zajęcie dowolnej pozycji w dowolnej odległości od ekranu było komfortem, którego wcześniej nie dane mi było doświadczyć.

18 lat to szmat czasu. To także okres, kiedy zaczynają się dyskusje, czy dany sprzęt już kwalifikuje się do kategorii retro. I tu pozwolę sobie wyrazić swoje osobiste odczucia. Jestem zdania, że każdy może definiować tę granicę wedle swoich upodobań. Dla jednych będzie to sztywna data, dla innych konkretny wiek sprzętu. Dla mnie Xbox 360 nie jest i jeszcze długo nie będzie konsolą retro. Konsola ta jest ściśle związana z pewnym wydarzeniem w moim życiu. Była to pierwsza rzecz jaką kupiłem za pierwszą wypłatę z pierwszej stałej pracy. Traktuje to jako granicę oddzielającą dorosłość i usamodzielnienie się od beztroskiego dzieciństwa i szalonego życia studenckiego. I to zapewne jeszcze jakiś czas będzie wyznaczało moją definicję pojęcia retro.

// zdjęcia sprzętu z domeny publicznej oraz sklepów internetowych

Manhunt

18 listopada 2003

20 lat temu na PlayStation 2 zadebiutował Manhunt. Zakazana w wielu krajach gra od studia Rockstar, przed którą przestrzegali was amerykańscy kongresmeni, Stowarzyszenie Matek Przeciwko Grom Wideo a przede wszystkim mainstreamowe (i te bardziej niszowe trochę też) media obwiniające gry komputerowe o całe zło tego świata. Jako James Earl Cash, skazany na śmierć zawodowy morderca budzisz się, by uświadomić sobie, że zastrzyk z trucizną, który otrzymałeś nie zadziałał. Szybko okazuje się jednak, że pomimo opuszczenia zakładu penitencjarnego, wcale nie odzyskałeś wolności. Na nią dopiero będziesz musiał zapracować. Tymczasem zostajesz zmuszony do uczestnictwa w krwawym reality-show i w wyrafinowany sposób zabijać każdą napotkaną osobę. W przeciwnym razie reżyser widowiska zadba o to by wyrok, jaki na ciebie wydano ostatecznie został wykonany.

// screenshoty ze Steama, oficjalnej strony Rockstar i serwisu MobyGames

Need for Speed: Underground #00

Need for Speed: Underground

17 listopada 2003

20 lat temu seria Need for Speed „zeszła do podziemia”. Tego dnia w 2003 roku ukazał się Need for Speed: Underground, gdzie po raz pierwszy zamiast super-samochodów mogliśmy zasiąść za kierownicą aut spotykanych na co dzień nawet na polskich ulicach: Peugeot 206, Volkswagen Golf, Ford Focus albo Honda Civic. Oczywiście te lepsze „fury” dalej pozostawały dla nas bardzo egzotyczne: Toyota Supra czy też Nissan Skyline znane były raczej z magazynów motoryzacyjnych, ewentualnie z filmu Szybcy i Wściekli aniżeli z naszych dróg. Po raz pierwszy również akcję gry przeniesiono do miasta, w świat nielegalnych nocnych wyścigów ulicznych.

Te dwie zmiany wzbudziły sporo kontrowersji wśród części fanów, ale w dłuższej perspektywie taki powiew świeżości wyszedł Need for Speed na dobre. Patrząc na statystyki sprzedaży całej serii, w najlepszej trójce znajdują się obie części NFS: Underground, zaś pierwsze miejsce zajmuje Most Wanted z 2005 roku, który kontynuuje tradycje zapoczątkowane przez dzisiejszego jubilata. Dla mnie Need for Speed: Underground to zdecydowanie top, jeśli chodzi o najpopularniejszą serię wyścigową Electronic Arts. Spędziłem przy nim niezliczoną ilość godzin rywalizując z bratem na najlepsze czasy, ale była to też bodajże pierwsza gra wyścigowa, w której próbowałem sił online. Doskonale pamiętam drugi rok studiów, kiedy to zagrywaliśmy się w trzy tytuły: w pracowni komputerowej w Counter-Strike’a i MU Online oraz już z domów w NFS Underground właśnie.

// screenshoty i grafiki z serwisu MobyGames

Prince of Persia: The Sands of Time #00

Prince of Persia: The Sands of Time

6 listopada 2003

Mniej więcej 20 lat temu ukazała się pierwsza pełnoprawna trójwymiarowa część przygód Księcia Persji o podtytule Piaski Czasu. „Mniej więcej”, gdyż ustalenie daty po raz kolejny jest dość problematyczne. Wedle różnych źródeł rozstrzał przekracza miesiąc – od końca października do początku grudnia. Jeśli zaś chodzi o określenie „pierwsza pełnoprawna”, to może być nieco kontrowersyjne, gdyż w 1999 roku ukazał się Prince of Persia 3D. Nie była to jednak produkcja najwyższych lotów i mimo, że jak najbardziej zalicza się do serii stworzonej przez Jordana Mechnera, to twórca miał w niej marginalny udział a sama gra była na tyle słaba, że większość fanów wolałaby o niej zapomnieć.

Co innego Piaski Czasu, dzięki którym Ubisoft po wykupieniu praw do marki tchnął w uniwersum Prince of Persia nowe życie. Do prac zaangażowano Mechnera jako głównego projektanta gry oraz autora scenariusza. Do tej pory, pod skrzydłami Ubisoftu ukazały się cztery duże produkcje z Księciem w roli głównej, a dwie kolejne są w drodze: zapowiedziany na początek przyszłego roku Prince of Persia: The Lost Crown a także remake Piasków Czasu, którego premierę przekładano już wielokrotnie i który pierwotnie miał ukazać się w styczniu 2021 roku.

Lego Prince of Persia 7573

Na przełomie pierwszej i drugiej dekady obecnego stulecia Prince of Persia był tak popularną franczyzą, że zainteresowała się nią nawet wytwórnia Disney’a. W efekcie czego powstał film pod tym samym tytułem, co dzisiejszy jubilat. Reżyserię powierzono Mike’owi Newellowi, rolę księcia odegrał Jake Gyllenhaal, natomiast zarys scenariusza napisał nie kto inny jak Jordan Mechner. I na koniec mała ciekawostka, o której ja dowiedziałem się dopiero teraz przygotowując ten wpis. Jakoś ta informacja zupełnie do mnie nie dotarła te kilkanaście lat temu. W ramach współpracy między Disney’em a producentem klocków Lego w 2010 roku powstało 6 zestawów nawiązujących do filmu Prince of Persia: The Sands of Time. I o ile mnie pamięć nie myli, były to pierwsze klocki na podstawie gry wideo.

// screenshoty ze sklepów GOG i Steam, tapety z dawnej oficjalnej strony Prince of Persia

Max Payne #00

Max Payne 2

14 października 2003

20 lat temu Remedy Entertainment uraczyło nas drugą odsłoną przygód Maxa Payne’a. Akcja sequelu dzieje się 2 lata po wydarzeniach, których świadkami byliśmy w pierwszej części. Max wraca na stanowisko detektywa nowojorskiej policji i zostaje przydzielony do śledztwa nad gangiem płatnych zabójców działających jako Squeaky Cleaning Company (w skrócie Cleaners, czyli Sprzątacze). Niespodziewanie Payne spotyka Monę Sax, kobietę-zabójczynię, którą uważał za zmarła wedle wydarzeń z poprzedniej odsłony gry. Mona, mając swe prywatne porachunki ze Sprzątaczami pomaga naszemu bohaterowi w śledztwie, w wyniku czego oboje zbliżają się do siebie.

Mimo iż Remedy sprzedało w 2002 roku prawa do serii Max Payne wydawcy gry Rockstar Games, to obie firmy podpisały niedawno umowę, dzięki której twórcy mogą stworzyć własne wersje dwóch pierwszych części. Prace nad remakiem już ruszyły, choć są na tak wczesnym etapie, że nie znamy nawet przybliżonej daty premiery. Ogłoszono jednak, że będzie to jedna duża gra, póki co nosząca roboczy tytuł Max Payne 1&2.

A na zakończenie jeszcze mała ciekawostka. Szukając obrazków do niniejszego wpisu, przypadkowo trafiłem na stronę Rockstar Games zarchiwizowaną dzięki Wayback Machine. Tam, oprócz załączonych niżej screenshotów i tapet, nadal można ściągnąć filmiki – trailery i gameplay’e (przypominam, że to mamy rok 2003, kiedy pomysł na YouTube’a zapewne dopiero rodził się w głowie jego twórcy). I co najciekawsze – oficjalną skórkę do Winampa, prosto od twórców Maxa Payne’a.

// screenshoty z oficjalnej strony Rockstar Games (zarchiwizowanej w Wayback Machine)

Burnout Revenge #00

Burnout Revenge

13 września 2005

18 lat temu ukazał się Burnout Revenge, czyli czwarta odsłona samochodówek od Criterion Games, wydana przez Electronic Arts. Serią nietypowych wyścigów byłem zafascynowany od samego początku. Jednak z powodu braku własnego egzemplarza PlayStation 2 miałem okazje zapoznać się z nią jedynie powierzchownie. Po zakupie Xboksa 360 Revenge był moim pierwszym Burnoutem, w którego mogłem grać już bez żadnych ograniczeń. I oczywiście największą frajdę sprawiał tryb kraksy, w którym wjeżdżając rozpędzonym samochodem na ruchliwe skrzyżowanie należało spowodować wypadek o jak największych stratach materialnych.

// screenshoty ze stron EA, Xbox oraz z serwisu MobyGames

Enter the Matrix #00

Enter the Matrix

15 maja 2003

20 lat temu, niemal równolegle z premierą filmu Matrix Reaktywacja, ukazała się pierwsza gra osadzona w uniwersum stworzonym przez rodzeństwo Wachowskich. Wówczas jeszcze jako bracia, aktywnie brali udział w przeniesieniu filmowego świata na ekrany komputerów i konsol. W grze Enter the Matrix wcielamy się w Ghosta lub Niobe, a rozgrywka toczy się mnie więcej w tym samym czasie co akcja filmu. Mimo niezbyt przychylnych opinii recenzentów tytuł osiągnął spory sukces komercyjny sprzedając się w ponad 5 milionach kopii na PC-ty i konsole PlayStation 2, Xbox oraz GameCube.

// screenshoty i grafiki koncepcyjne pochodzą z cyfrowego pakietu prasowego umieszczonego kiedyś na stronie www.EnterTheMatrixGame.com a dziś dostępnego w serwisie MobyGames

Grafiki koncepcyjne

Screenshoty z wersji PC i PS2

Forza Motorsport #00

Forza Motorsport

3 maja 2005

Dawno, dawno temu, jeśli chodzi o symulację wyścigów samochodowych była sobie seria Gran Turismo a potem długo, długo nic. Różne firmy próbowały szczęścia, powstawały lepsze bądź gorsze produkcje, mniej lub bardziej popularne, ale żadnej serii nie udało się wyrobić takiej marki, jak produkcja Polyphony Digital. W końcu, rękawicę podjął Microsoft. Gigant z Redmond specjalnie do tego celu powołał nowe studio deweloperskie Turn 10 i zlecił mu stworzenie konkurencji dla Gran Turismo na powstającą właśnie konsolę Xbox. W ten sposób, dokładnie 18 lat temu, narodziła się seria Forza Motorsport.

// screenshoty z serwisu MobyGames

Jade Empire #01

Jade Empire

12 kwietnia 2005

18 lat temu miała miejsce premiera nieco dziś już zapomnianego RPGa od Bioware: Jade Empire. W grze przenosimy się w świat fantasy zbliżony do Cesarstwa Chińskiego pod panowaniem dynastii Qing, wcielamy się w młodego adepta sztuk walki i stajemy przed zadaniem odnalezienia i uratowania porwanego Mistrza Li. Tytuł ukazał się jako czasowy exclusive na konsolę Microsoft Xbox. Po dwóch latach, jako Edycja Specjalna, pojawił się na komputerach PC, a w 2016 roku także na platformach mobilnych: iOS i Android.

// screenshoty ze sklepów Xbox i Steam