Archiwa tagu: czerwiec

Divinity: Original Sin #00

Divinity: Original Sin

30 czerwca 2014

10 lat temu ukazała się kolejna część flagowej serii studia Larian – Divinity: Original Sin. W tej odsłonie cofamy się 12 wieków przed wydarzenia z pierwszej części sagi Divine Divinity. Gracz kieruje losem dwójki bohaterów – Łowców Źródła, którzy zostali wysłani przez Radę Siedmiu, władającą krainą Rivellon, aby zbadać tajemnicze morderstwo w mieście Cyseal. W ten sposób trafiają w sam środek intrygi, która naruszy osnowę samego czasu.

Original Sin był swego rodzaju punktem zwrotnym w historii belgijskiego studia i kto wie czy dziś zagrywalibyśmy się w Baldur’s Gate 3, gdyby ta część Divinity nie odniosła takiego sukcesu. W jednym z wywiadów Swen Vincke, założyciel i CEO Larian Studios przyznał, że jego firma była na krawędzi bankructwa, zadłużona w banku, zalegała z podatkami i tylko dzięki zbiórce na Kickstarterze, która przyniosła zastrzyk gotówki w wysokości prawie miliona dolarów udało się dokończyć grę. Po premierze zebrała jednak znakomite recenzje, niemal od razu stała się najszybciej sprzedającym się tytułem studia, co pozwoliło ustabilizować sytuację finansową i podjąć pracę nad kolejnymi doskonałymi RPGami.

// screenshoty z oficjalnej strony Larian Studios oraz serwisu MobyGames

Spider-Man 2 #00

Spider-Man 2

29 czerwca 2004

20 lat temu ukazała się druga część przygód Człowieka-Pająka… Zaraz, co ten Koyomi gada, powiecie. Przecież Spider-Man 2 wyszedł dopiero co na PlayStation 5. To prawda, ale gier z najpopularniejszym superbohaterem Marvela było znacznie więcej a wydawane serie były niejednokrotnie resetowane. Na początku tego stulecia, kiedy całe MCU (Filmowe Uniwersum Marvela) nawet jeszcze nie było w planach, Sony nabyło od producenta komiksów prawa do ekranizacji Spider-Mana i nakręciło kilka filmów o jego przygodach. Równolegle ukazywały się gry, w których sami mogliśmy pokierować losami Petera Parkera i jego alter ego.

Spider-Man 2 to przygodowa gra akcji bazująca na filmie o tym samym tytule, który premierę miał również pod koniec czerwca 2004 roku. Tytuł wydano na niemal wszystkie popularne wówczas platformy od PlayStation 2 poczynając, a na Game Boy’u Advance i N-Gage’u kończąc. Choć oczywiście wersje różniły się od siebie znacznie w zależności od mocy sprzętu. W bogatszych edycjach zawierających pełny dubbing mogliśmy usłyszeć głosy aktorów wcielających się w postacie na dużym ekranie. Flagowe wersje na konsole (PS2, Xbox i GameCube) zostały bardzo dobrze przyjęte, te na sprzęty mobilne (PSP, GBA, NGage i Nintendo DS) były raczej średniakami, zaś port na PC został wówczas oceniony przez redakcję PC Gamera jako jedna z najgorszych konwersji na komputery osobiste.

// screenshoty z serwisu IMDb

I, Robot #00

I, Robot

28 czerwca 1984

40 lat temu zadebiutował automat firmy Atari ze strzelanką I, Robot. Tytuł nie zdobył aż takiej popularności i ciężko go szukać wśród najbardziej obleganych wówczas maszyn arcade. Jednak okazał się kamieniem milowym w historii komputerowej rozrywki. Była to pierwsza komercyjna gra video, z trójwymiarową grafiką, na którą w całości składały się cieniowane wielokąty. W przeciwieństwie do innych popularnych gier 3D (takich jak Tempest i Star Wars), które wykorzystywały grafikę wektorową, w I, Robot teren i postacie w całości wypełnione były kolorem.

// screenshoty z serwisu MobyGames

Dungeon Keeper 2 #00

Dungeon Keeper 2

25 czerwca 1999

Drugą (po Driverze) grą, która miała premierę dokładnie 25 lat temu jest Dungeon Keeper 2. Sequel nowatorskiej strategii od Petera Molyneux, w której wcielaliśmy się w strażnika lochów i zamiast, jak we wszystkich innych grach, eksplorować je i szukać skarbów, to my odgrywaliśmy rolę tego złego. Celem gracza było rozmieszczenie pułapek, przywoływanie stworów i ochrona kosztowności przed śmiałkami z powierzchni, którzy decydowali się wkroczyć do naszych podziemi.

W drugiej części idea rozgrywki pozostała ta sama. Otrzymaliśmy za to zupełnie nowy silnik graficzny, dzięki czemu wszystko zostało przeniesione w pełne trzy wymiary. Oczywiście dodano też sporo ulepszeń, nowe stwory, nowe komnaty, itp. Molyneux, będący wówczas u szczytu swej twórczej kariery, opuścił studio Bullfrog po ukończeniu jedynki i w związku z tym nie brał już udziału w powstawaniu Dungeon Keepera 2. Jednak mimo to, zespół „dowiózł” tytuł i stworzył sequel, który może nie powtórzył sukcesu sprzedażowego pierwszej części, ale został ciepło przyjęty przez fanów i recenzentów. Ja w każdym razie bawiłem się znakomicie.

// screenshoty ze sklepów GOG i Steam

Driver #00

Driver

25 czerwca 1999

Kilka dni temu świętowaliśmy 20-lecie Driv3ra, zaś dziś mija ćwierć wieku od premiery pierwszej części serii od studia Reflections Interactive. Sporo grałem w tę odsłonę, zdecydowanie więcej niż w jakiegokolwiek innego Drivera. Było to jednak dawno temu i z pewnością większość wspomnień z czasem się zatarła a inne z pewnością pamiętam zupełnie inaczej niż miały miejsce w rzeczywistości.

Driver pojawił się w moim życiu zupełnie znienacka. Nie wyczekiwałem go, nie pamiętam, bym śledził jakiekolwiek zapowiedzi. Zagrywałem się wówczas w pierwsze Grand Theft Auto i możliwość jazdy po mieście, wykonywania zleceń, czy też pościgów z policją, ale w pełnym trójwymiarze wydawała się czymś z bliżej nieokreślonej przyszłości. Aż tu nagle, nie pamiętam już skąd, w moje ręce trafiła płytka z „Kierowcą”. Przepadliśmy wraz z bratem na kilka tygodni, bo o ile dobrze pamiętam, były wtedy jakieś wakacje czy ferie. Gra była momentami trudna i bardzo wymagająca, niektóre misje powtarzaliśmy po kilkanaście, albo i kilkadziesiąt razy. Zabrakło też oczywiście strzelania, a przede wszystkim możliwości opuszczenia i zmiany pojazdu w dowolnym momencie. Na to musieliśmy poczekać dopiero do premiery GTA 3, które mogło wykorzystać moc PlayStation 2. Jednak mimo tych uniedogodnień, frajda z grania w Drivera była niesamowita.

Pierwsze gry 3D mają niestety to do siebie, że nie zestarzały się najlepiej. Miałem nawet pomysł przygotowując się do tego wpisu, by wyciągnąć z szafy starego, poczciwego szaraka, wrzucić płytkę z Driverem i odświeżyć sobie ten tytuł. Jednak ostatecznie zdecydowałem się nie psuć sobie wspomnień, bo te na zawsze pozostaną w rozdzielczości Ultra HD.

// screenshoty z serwisu MobyGames

Grid Autosport #00

Grid Autosport

24 czerwca 2014

10 lat temu miała miejsce premiera Grid Autosport, kolejna część serii wyścigów od Codemasters, mającej swe korzenie jeszcze w czasach pierwszego PlayStation. Gracze dostali do dyspozycji w sumie ponad setkę samochodów (wliczając wszystkie DLC), liczne istniejące w rzeczywistości tory a także wyścigi po ulicach takich miast jak: San Francisco, Paryż lub Dubaj.

Mnogość i różnorodność trybów rozgrywki mogła przyprawić o zawrót głowy, rywalizacja odbywała się w jeden z pięciu kategorii:

  • Touring (wyścigi turystyczne): klasyczne wyścigi torowe z krótszymi trasami, dużą ilością rywalizacji i kontaktu między samochodami.
  • Endurance (wyścigi wytrzymałościowe): wyścigi skupione na dłuższych trasach, gdzie kluczowe znaczenie ma zarządzanie oponami i paliwem.
  • Open Wheel (Formuła): wyścigi charakteryzujące się dużymi prędkościami i wymagające znakomitej techniki jazdy oraz precyzyjnych manewrów.
  • Tuner (wyścigi tuningowane): kategoria obejmujące różne wydarzenia, takie jak: drifting, drag racing oraz time attack.
  • Street (wyścigi uliczne): wyścigi odbywające się na ulicach miast, co oznacza wąskie trasy, ostre zakręty i zróżnicowane warunki drogowe.

Autosport to pierwsza część serii Grid, która trafiła na urządzenia mobilne pod kontrolą systemów Android i iOS, a także na konsolę Nintendo Switch.

// screenshoty ze sklepów Steam, Xbox oraz Nintendo

Ape Escape #00

Ape Escape

23 czerwca 1999

Ćwierć wieku temu narodziła się seria platformówek 3D Ape Escape. W pierwszej części wcielaliśmy się w chłopca o imieniu Spike, który podróżując przez różne epoki historyczne, stanął przed zadaniem wyłapania zbuntowanych małp. Uprzednio, tytułowe małpy weszły w posiadanie wehikułu czasu i udały się w przeszłość w celu zmiany historii w ten sposób, by to one rządziły światem. Ape Escape to pierwsza gra na PlayStation, którą zaprojektowano wokół dwóch analogowych gałek. W związku z czym, do jej uruchomienia niezbędny był kontroler Dual Analog lub DualShock.

// screenshoty z serwisu GameFAQs

Driv3r #00

Driv3r

21 czerwca 2004

20 lat temu otrzymaliśmy od studia Reflections Interactive trzecią część serii Driver. Podobnie jak w dwóch poprzednich odsłonach wcielamy się w postać Johna Tannera, działającego pod przykrywką agenta FBI. Tym razem akcja rozgrywa się w Miami, Nicei i Stambule, zaś bohater infiltruje podziemny świat przestępczy, aby rozpracować międzynarodową siatkę złodziei samochodów. Mimo bardzo dokładnego odwzorowania miast, ciekawej fabuły, dynamicznym pościgom i strzelaninom, Driv3r został dość chłodno przyjęty przez graczy. Ambitne założenia, jakie postawili sobie twórcy grzebały liczne bugi, problemy techniczne i niezbyt dopracowana mechanika rozgrywki.

// screenshoty z dawnej oficjalnej strony poświęconej grze

Counter-Strike (beta) #00

Counter-Strike (beta)

19 czerwca 1999

25 lat temu Kanadyjczyk Minh Le i Amerykanin Jess Cliffe udostępnili beta wersję moda do wydanego nieco ponad pół roku wcześniej Half-Life’a. Rzadko piszę o modyfikacjach do gier a tym bardziej o ich wersji beta. Jednak ten dzień uznawany jest za narodziny tytułu, który na początku tego stulecia bezapelacyjnie stał się królem kawiarenek internetowych. Counter-Strike, bo o nim mowa, to FPS dla wielu graczy o bardzo prostej, ale jakże wciągającej mechanice. Połowa uczestników wciela się w terrorystów i próbuje podłożyć oraz zdetonować ładunek wybuchowy, bądź też przetrzymać zakładników. Pozostali uczestnicy potyczki przyjmują rolę antyterrorystów i mają za zadanie odnaleźć i rozbroić bombę lub odbić zakładników.

// screenshoty z Counter-Strike Wiki

Silent Hill 4: The Room #00

Silent Hill 4: The Room

17 czerwca 2004

Gdy wszyscy czekamy na tworzony przez Bloober Team remake Silent Hill 2, warto przypomnieć, że okrągłe 20 lat temu ukazała się czwarta część survival horrorów od Konami, o podtytule The Room. W przeciwieństwie do poprzednich części serii, akcja gry skupia się na mieszkaniu głównego bohatera, Henry’ego Townshenda, który zostaje uwięziony w swoim apartamencie. Jedynym sposobem na ucieczkę jest przechodzenie przez tajemnicze portale, które pojawiają się w łazience i prowadzą do przerażających, alternatywnych rzeczywistości. Gra łączy klasyczne elementy horroru z nowymi mechanikami, takimi jak np. tryb widoku z pierwszej osoby w mieszkaniu Henry’ego. Mimo stosunkowo niskich ocen, zwłaszcza w porównaniu do poprzednich części, Silent Hill 4 zyskał uznanie za unikalne podejście do narracji i atmosfery.

// screenshoty ze sklepu GOG