Archiwa tagu: październik

Assassin’s Creed Syndicate

19 października 2015

Dziesięć lat temu, na rynku pojawił się Assassin’s Creed Syndicate – dziewiąta główna odsłona słynnej serii Ubisoftu, która przeniosła graczy do XIX-wiecznego Londynu w sam środek rewolucji przemysłowej. Miasto maszyn parowych, kolei, dymu i nierówności społecznych stało się tłem dla przygód bliźniąt Frye – Jacoba i Evie, którzy prowadzili wojnę z templariuszami wśród fabryk, kanałów i zatłoczonych ulic metropolii. Syndicate wyróżniał się świeżym podejściem do narracji dzięki dwóm bohaterom o odmiennych charakterach i stylach działania, a także wprowadzeniem nowego gadżetu – linki z hakiem, która odmieniła sposób poruszania się po dachach Londynu. Mimo iż gra nie zdobyła takiego uznania jak wcześniejsze Black Flag czy trylogia Ezio, zachwyciła dopracowanym, żyjącym światem oraz świetnym oddaniem klimatu wiktoriańskiej Anglii.

// screenshoty ze sklepów Steam i PlayStation

Quake 4

18 października 2005

Dwie dekady mijają dziś od premiery Quake’a 4, kontynuacji legendarnej serii pierwszoosobowych strzelanek od id Software, tym razem stworzonej przez studio Raven. Gra stanowiła bezpośredni sequel Quake’a II i fabularnie powracała do konfliktu ludzi ze Stroggami, brutalną rasą cybernetycznych wojowników. W przeciwieństwie do czysto multiplayerowego Quake III Arena, czwarta część ponownie postawiła na kampanię fabularną, łącząc dynamiczną akcję z elementami wojennego science fiction.

Gracz wcielał się w kaprala marines Matthew Kane’a, który wraz z elitarnym oddziałem piechoty Rhino Squad został wysłan na rodzimą planetę obcych – Stroggos. Historia nabierała nieoczekiwanego wymiaru, gdy bohater sam stawał się ofiarą procesu „stroggifikacji” – wstrząsającej sekwencji częściowego przekształcenia w Stroga, poprzez zastąpienie poszczególnych części ciała biomechanicznymi wszczepami.

Technicznie gra zachwycała silnikiem id Tech 4, znanym z trzeciego Dooma, oferującym zaawansowane oświetlenie i szczegółowe modele postaci. Quake’a 4 doceniono także za mroczny klimat, oraz wciągającą kampanię dla jednego gracza.

// screenshoty ze sklepu GOG

The Secret of Monkey Island

październik 1990

Trzydzieści pięć lat temu, bliżej nieokreślonego dnia w październiku 1990 roku, świat gier poznał Guybrusha Threepwooda – nieporadnego, lecz bardzo ambitnego młodzieńca, który marzył o tym, by zostać piratem. The Secret of Monkey Island, stworzone przez Rona Gilberta, Tima Schafera i Dave’a Grossmana a wydane przez Lucasfilm Games (późniejsze LucasArts) stało się jednym z najważniejszych punktów w historii przygodówek point-and-click, łącząc doskonałe zagadki logiczne z inteligentnym scenariuszem i charyzmatycznymi postaciami.

Gra zachwycała humorem i błyskotliwymi dialogami, a także atmosferą egzotycznej przygody, wspartej niezapomnianą muzyką Michaela Landa. Rozwijany od kilku lat interfejs SCUMM, który po raz pierwszy pojawił się w grze Maniac Mansion, pozwalał eksplorować świat w intuicyjny sposób, bez frustracji związanych z wpisywaniem poleceń z klawiatury, rozwiązaniem typowym dla wielu przygodówek lat 80-tych. Pierwsza część Monkey Island, będąc jednym z tytułów, które rozpoczęły złotą erę gier przygodowych, na stałe wpisała się do historii jako ponadczasowa klasyka, która zdefiniowała standardy gatunku.

// screenshoty z serwisu MobyGames

Wiedźmin 3: Serca z Kamienia #00

Wiedźmin 3: Serca z Kamienia

13 października 2015

Dziesięć lat temu ukazał się pierwszy dodatek do Wiedźmina 3: Dziki Gon – Serca z Kamienia. Było to rozszerzenie, które nie tylko przedłużyło przygodę Geralta, ale też pokazało, że CD Projekt Red potrafi stworzyć fabułę dorównującą, a miejscami nawet przewyższającą główną historię gry. W centrum opowieści znalazł się tajemniczy Gaunter O’Dimm, zwany Panem Lusterko oraz Olgierd von Everec – szlachcic obdarzony nieśmiertelnością i przeklęty przez własne pragnienia.

Serca z Kamienia urzekały klimatem słowiańskiej baśni z domieszką gotyckiego horroru i filozoficznej refleksji nad ceną, jaką człowiek gotów jest zapłacić za spełnienie swoich marzeń. Dodatek zachwycił nie tylko dopracowanymi dialogami i wciągającą fabułą, ale także świeżymi pomysłami na rozgrywkę i zapadającymi w pamięć scenami, spośród których niemal do statusu legendy urosło chłopskie wesele we wsi Bronovitz (skojarzenia z Bronowicami Wyspiańskiego zupełnie nieprzypadkowe).

// screenshoty ze sklepu Steam oraz strony Wiedźmin Fandom

Serious Sam 2 #00

Serious Sam 2

11 października 2005

20 lat temu chorwackie studio Croteam wydało grę Serious Sam 2… trzecią (sic!) część szalonej serii strzelanek. Po sukcesie poprzednich odsłon, The First oraz The Second Encounter, twórcy postanowili pójść w stronę jeszcze większego absurdu, łącząc szaloną, arcade’ową akcję z kreskówkową oprawą i groteskowym humorem. Tym razem Sam „Serious” Stone został wysłany w podróż przez rozmaite planety, pełne egzotycznych wrogów, których eliminował przy użyciu armat, wyrzutni rakiet i innych absurdalnie przerośniętych broni. Choć Serious Sam 2 odszedł od surowego stylu pierwszych części, oferując bardziej komiksową oprawę, zachował esencję serii – szybką, nieprzerwaną akcję, widowiskowe starcia z setkami przeciwników naraz i czystą, bezpretensjonalną zabawę.

// screenshoty ze sklepu Steam

Spyro: Year of the Dragon #00

Spyro: Year of the Dragon

10 października 2000

Dwadzieścia pięć lat temu na konsoli PlayStation zadebiutowało Spyro: Year of the Dragon, trzecia część przygód sympatycznego fioletowego smoka stworzona przez studio Insomniac Games. Tym razem Spyro musiał odzyskać porwane smocze jaja, przemierzając barwne, rozległe światy pełne sekretów, mini-gier i nowych grywalnych bohaterów. Year of the Dragon zachwycało dopracowaną grafiką, płynną animacją, charakterystyczny humorem i pomysłowym projektowaniem poziomów. Było też pożegnaniem Insomniac z serią (studio wkrótce przeniosło się do świata Ratcheta i Clanka) i zarazem jednym z ostatnich wielkich hitów końca ery pierwszego PlayStation.

// screenshoty z serwisu GameFAQs

Uncharted: The Nathan Drake Collection #00

Uncharted: The Nathan Drake Collection

7 października 2015

Dziesięć lat temu, posiadacze PlayStation 4 otrzymali Uncharted: The Nathan Drake Collection – odświeżone wydanie trzech pierwszych części przygód Nathana Drake’a. Zestaw przygotowany przez studio Bluepoint Games zebrał w jednym pakiecie Drake’s Fortune, Among Thieves i Drake’s Deception, prezentując je w odświeżonej oprawie graficznej w rozdzielczości Full HD i 60 klatkach na sekundę. Poprawiono także animacje, sterowanie oraz dodano obsługę przestrzennego dźwięku. Usunięto jednak tryb mulitplayer, pozostawiając jedynie kampanie dla pojedynczego gracza.

Osobiście nie mam jednoznacznego zdania na temat remasterów, każdy przypadek oceniam indywidualnie. Czasem są potrzebne, bo oryginał nie zestarzał się najlepiej. Innym razem powstają na siłę i zbyt szybko, będąc ewidentnym skokiem na kasę. Mam jednak wrażenie, że Nathan Drake Collection powstało właśnie z myślą o takich graczach jak ja. Nie miałem okazji zagrać w pierwowzory, bo nie posiadałem PlayStation 3. Siódmą generację konsol spędziłem z Xboksem, więc taki zestaw trzech znakomitych tytułów w cenie jednego był dla mnie idealnym zakupem.

// screenshoty ze sklepu PlayStation

Sega Game Gear #00

Sega Game Gear

6 października 1990

Trzydzieści pięć lat temu Sega wprowadziła na rynek Game Gear – przenośną konsolę, która miała być odpowiedzią na fenomenalny sukces Game Boy’a. Urządzenie wyróżniało się kolorowym podświetlanym ekranem, oferując znacznie bogatsze wrażenia wizualne niż monochromatyczna konkurencja Nintendo. Game Gear bazował technicznie na Segi Master System, co pozwalało na stosunkowo łatwe przenoszenie gier z tej platformy, a jego bibliotekę zasiliły takie tytuły jak: Sonic the Hedgehog, Shinobi czy Castle of Illusion starring Mickey Mouse. Choć konsola przyciągała uwagę nowoczesnym wyglądem i lepszą grafiką, jej sukces ograniczała krótka żywotność baterii i dość wysoka cena. Do klientów ostatecznie trafiło nieco ponad 10 milionów egzemplarzy, co przy prawie 120 milionach Game Boy’a można rozpatrywać jedynie w kategoriach porażki.

Tego dnia, wraz z premierą handhelda, do sprzedaży trafiły także trzy tytuły startowe:

  • Columns – logiczna układanka w stylu Tetrisa, w której gracz dopasowuje kolorowe klejnoty, by tworzyć linie i zdobywać punkty.
  • Super Monaco GP – wyścigi Formuły 1 oferujące dynamiczne zmagania na torach i zaskakująco dobrą oprawę jak na przenośną konsolę.
  • Pengo – odświeżona wersja klasycznej gry arcade Segi, gdzie sympatyczny pingwin przesuwa bloki lodu, by pokonać wrogie potwory.

// zdjęcia z Wikipedii, screenshoty z serwisu MobyGames

Ultimate Mortal Kombat 3 #00

Ultimate Mortal Kombat 3

6 października 1995

30 lat temu na automatach arcade zadebiutowało Ultimate Mortal Kombat 3, jedna z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych odsłon kultowej serii bijatyk Midway. Była to rozszerzona i udoskonalona wersja trójki, która naprawiała niedoskonałości poprzedniczki, związane głównie z balansem postaci, ale także wprowadziła większą liczbę wojowników, nowe areny walk, oraz dodatkowe tryby rozgrywki. Zmianą, którą można było zauważyć już przy pierwszym kontakcie z grą był powrót klasycznych postaci, jak Scorpion, Reptile, czy Kitana, których brak w trzeciej części wywołał oburzenie fanów.

Ultimate Mortal Kombat 3 przyspieszył tempo walk wprowadzając ulepszony system kombosów. To także część, w której pojawił się tryb „dwóch na dwóch” oraz „Kombat Kodes” pozwalające na dodatkowe opcje rozgrywki, lub odblokowanie kolejnych postaci. Dziś taką wersję trzeciego Mortala uzyskalibyśmy po kilku patchach i nazwali edycją kompletną lub GOTY. Jednak w czasach, gdy większość pojedynków odbywała się w salonach gier czy też w domowym zaciszu bez dostępu do sieci, wydanie zupełnie nowej gry było popularniejszym rozwiązaniem stosowanym przez wydawców.

// screenshoty z serwisu MobyGames

Skies of Arcadia #00

Skies of Arcadia

5 października 2000

Dwadzieścia pięć lat temu na konsoli Dreamcast zadebiutowało Skies of Arcadia, jeden z najpiękniejszych i najbardziej pamiętnych japońskich RPGów przełomu wieków. Produkcja studia Overworks, znanego wcześniej z serii Phantasy Star, przenosiła graczy do fantastycznego świata podniebnych oceanów i latających wysp, gdzie sterowaliśmy szybującym w powietrzu statkiem i wcielaliśmy się w rolę młodego korsarza Vyse’a. Gra nie tylko zachwycała atmosferą nieustannej przygody oraz światem pełnym czekających na odkrycie sekretów, ale także oferowała rozbudowany system eksploracji, bitew turowych i starć pomiędzy latającymi okrętami. Niestety, poza nieco podrasowanym portem na GameCube’a, tytuł do dziś nie doczekał się żadnej kontynuacji.

// screenshoty z serwisu MobyGames