Metal Gear Solid #00

Metal Gear Solid

3 września 1998

Dziś mija 25 lat od premiery Metal Gear Solid na PlayStation. Pierwsza w pełni trójwymiarowa odsłona serii Metal Gear, stworzonej przez Hideo Kojimę, stała się jedną z ikon debiutu Sony na rynku konsol. Obok Gran Turismo, Tekkena 3 oraz Final Fantasy VII wymieniana jest na każdej liście gromadzącej najlepsze tytuły wydane na ten sprzęt. Dziś trudno w to uwierzyć, ale kiedy w 1997 roku podczas targów E3 ogłoszono Metal Gear Solid, informacja ta przeszła niemal bez echa. Kojima był wówczas jeszcze mało znaną personą, usiłującą uzyskać zielone światło dla swych nietuzinkowych pomysłów od szefów w Konami. Wszystko to zmieniło się po premierze megahitu na PlayStation, choć początkowo poza Hideo mało kto wierzył w sukces.

A oto kilka ciekawostek ilustrujących przebłysk geniuszu Kojimy, na jakie możemy się natknąć w Metal Gear Solid.

  • Podczas jednej z misji, sterujący Snakiem gracz otrzymuje polecenie „sprawdzenie tylnej części pudełka CD”. I faktycznie, zerkając na oryginalne opakowanie z grą, jeden ze screenshotów przedstawia rozmowę ze sprzymierzonym żołnierzem. Odczytując częstotliwość fal radiowych, już w grze możemy skontaktować się z odpowiednim NPCem by uzyskać pomoc.
  • W czasie bitwy Psycho Mantis odczytuje dane z karty pamięci PlayStation a następnie komentuje inne gry, w które do tej pory graliśmy, by ostatecznie zmienić kanał telewizora.
  • Gdy zbyt długo będziemy przebywać na zewnątrz w niskiej temperaturze, nasze racje żywnościowe zamarzną. W dalszej części gry znajdują się też zagadki, gdzie musimy schłodzić lub ogrzać klucz, by aktywować różne obszary mapy.
  • Snake może wydostać się z niewoli na różne sposoby. Najbardziej kreatywny to użycie butelki keczupu jako sztucznej krwi, by sfingować własną śmierć.

Macie jakieś inne interesujące historyjki z Metal Gear Solid?

// screenshoty własne oraz z wersji PC ze sklepu GOG, grafiki z serwisu MobyGames

2 komentarze do “Metal Gear Solid

  1. Kabson

    W pierwszego Metala grałem za małolata na PSX, pamiętam jak przez mantisa prawie nie wywaliłem konsoli za okno 😅
    Gra legenda, jednak to trzecia część przykuła mnie do TV na dłużej.
    Fajny jest również „The Twin Snakes” na GC. Chyba pierwszy remake w jaki grałem.

    Odpowiedz
    1. koyomi Autor wpisu

      Teraz, po tylu latach już nie pamiętam dlaczego, ale MGS jakoś mnie ominął. To brat więcej się w niego zagrywał. Odpaliłem kilka razy, ze 2-3 misje przeszedłem, ale to wszystko. Dwójki i trójki nawet nie liznąłem, bo nie miałem PS2. Dlatego tym bardziej czekam teraz na tę nową odświeżoną edycję. Dla większości będzie to z pewnością odgrzewany kotlet, ale dla kogoś kto zbyt dużo w pierwsze części serii Metal Gear nie grał, możliwość uruchomienia ich bez żadnej gimnastyki na współczesnych sprzętach to nie lada gratka.

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *