Archiwa tagu: strategie

WarCract: Orcs & Humans #00

WarCraft: Orcs and Humans

15 listopada 1994

30 lat temu narodziła się seria WarCraft. Orcs and Humans to pierwsza klasyczna strategia RTS od Blizzard Entertainment i jedna z pierwszych tego typu gier w ogóle. Przenosimy się w niej do fikcyjnego świata fantasy Azeroth, w sam środek konfliktu między ludźmi a orkami. WarCraft wprowadził lub rozwinął i rozpowszechnił mechaniki, które z czasem stały się kluczowe dla gatunku strategii rozgrywanych w czasie rzeczywistym: zarządzanie surowcami, rozbudowa bazy, rekrutowanie jednostek, a wszystko to by stoczyć bitwy i pokonać przeciwnika.

// screenshoty ze sklepu GOG

This War of Mine #00

This War of Mine

14 listopada 2014

10 lat temu ukazało się This War of Mine, wyjątkowa gra od 11 Bit Studios, opowiadająca o losach cywilów usiłujących przetrwać w mieście ogarniętym przez konflikt zbrojny. Cechuje ją niezwykły realizm w oddaniu ponurej rzeczywistości towarzyszącej wojnom i bezkompromisowe ukazanie wyniszczającej moralnie i fizycznie walki o życie. Jednocześnie interaktywność będąca domeną gier wideo pozwala spojrzeć na trudną tematykę z perspektywy uczestnika zdarzeń.

This War of Mine przygotowano z dbałością o detale. Gra powstała w oparciu o analizę szeregu konfliktów zbrojnych z ostatnich kilkudziesięciu lat. Wydarzenia takie jak Powstanie Warszawskie, Szturm Groznego, czy wojna w Syrii były analizowane szczególnie pod kątem losów ludności cywilnej. W procesie tworzenia gry uwzględniono także badania ukazujące wpływ traumatycznych przeżyć na psychikę dorosłych i dzieci. Z kolei relacje naocznych świadków oblężenia Sarajewa posłużyły twórcom za główną inspirację.

Zadaniem gracza jest kierowanie grupą ocalałych cywili. Niektórzy z nich są głodni, inni załamani lub ciężko chorzy. Łączy ich jedno – wszyscy chcą przeżyć. Starania o medykamenty i żywność, handel wymienny, czy konieczność dbania o najmłodszych wyznaczają w grze rytm szarej codzienności. Podobnie jak nocne przeczesywanie okolicy w poszukiwaniu zasobów oraz sytuacje, w których należy podejmować moralnie skomplikowane decyzje. Wszak nie da się ocalić wszystkich i na ogół przyjdzie nam wybierać pomiędzy mniejszym a większym złem. Jedno jest pewne, świat wokół nie jest tym, który znamy. Każde wyjście ze schronienia może skończyć się śmiercią z rąk agresywnych bandytów lub uzbrojonych żołnierzy.

Powyższy opis pochodzi ze stron rządowych GOV PL. This War of Mine jest nietypowe pod jeszcze jednym względem. To pierwsza, w historii polskiej edukacji, propozycja materiału edukacyjnego do podstawy programowej w formie gry wideo. W 2022 roku gra została zaakceptowana przez Ministerstwo Edukacji i Nauki jako pozycja uzupełniająca na liście lektur szkolnych. Można ją pobrać bezpłatnie (w celach edukacyjnych) z Serwisu Rzeczypospolitej Polskiej.

// screenshoty ze strony 11 Bit Studios oraz sklepów online

Sid Meier's Civilization: Beyond Earth #00

Sid Meier’s Civilization: Beyond Earth

24 października 2014

Dekadę temu światło dzienne ujrzała strategia turowa Civilization: Beyond Earth, spin-off flagowej serii Sida Meiera a jednocześnie duchowy spadkobierca Alpha Centauri. Podobnie jak w pierwowzorze z 1999 roku, akcja gry przenosi się w przyszłość, gdy ludzkość opuszcza Ziemię w poszukiwaniu nowej planety zdatnej do zamieszkania. Gracz wciela się w lidera jednej z ekspedycji, mających na celu założenie cywilizacji i skolonizowanie nieznanego świata. Rozgrywka skupia się na eksploracji, rozbudowie miast, nawiązywaniu stosunków dyplomatycznych z innymi frakcjami oraz badaniu technologii. W grze kluczową rolę odgrywają nowe ścieżki rozwoju cywilizacyjnego, w tym trzy główne ideologie: Supremacja, Harmonia i Czystość, które determinują sposób, w jaki ludzkość przystosowuje się do nowych warunków.

// screenshoty ze Steama oraz oficjalnej strony 2K

Homeworld #00

Homeworld

28 września 1999

Ćwierć wieku mija dziś od premiery Homeworld, strategii czasu rzeczywistego wydanej przez Sierrę. Gra była debiutem studia Relic Entertainment, dziś weteranów gatunku RTS, odpowiedzialnego za takie serie jak: Warhammer 40,000: Dawn of War, Company of Heroes, czy nowsze odsłony Age of Empires. Akcja Homeworld osadzona jest w kosmosie i wyróżnia się unikalną mechaniką trójwymiarowej rozgrywki, co było rewolucyjne dla gier RTS tamtego okresu. Fabuła koncentruje się na kosmicznej wędrówce rasy Kushan, ludzi żyjących obecnie na pustynnej planecie Kharak, których celem jest odkrycie przeszłości własnej cywilizacji oraz powrót do dawnej ojczyzny, świata zwanego Hiigara. Gracz kontroluje zasoby, buduje jednostki oraz zarządza flotą statków kosmicznych, balansując między eksploracją i walką z obcymi imperiami. Homeworld zyskał uznanie za głębię fabuły, nowatorski system rozgrywki i artystyczny styl, w tym ścieżkę dźwiękową, która stworzyła niesamowitą, immersyjną atmosferę.

// screenshoty z serwisu MobyGames

Disciples: Sacred Lands

27 września 1999

Okrągłe 25 lat temu zadebiutowała seria Disciples. Dziś już nieco zapomniana, ale w swoim czasie stanowiła poważną konkurencję dla Heroes of Might & Magic. Akcja tej turowej strategii z elementami RPG rozgrywa się w świecie dark fantasy zwanym Nevendaar, gdzie cztery frakcje: Imperium, Hordy Nieumarłych, Legiony Potępionych i Górskie Klany rywalizują o dominację. Podobnie jak w przypadku Heroesów, rozgrywka skupia się na zarządzaniu miastami, rozwijaniu armii oraz bohaterów, eksploracji mapy i oczywiście toczeniu bitew z przeciwnikiem. Każda frakcja ma unikalne jednostki, zaklęcia i technologie. Cechą charakterystyczną gry jest mroczna estetyka oraz trudne, strategiczne bitwy, które wymagają dokładnego planowania i ostrożnego podejmowania decyzji.

// screenshoty ze sklepu GOG

Rome: Total War #00

Rome: Total War

22 września 2004

Kolejny dzień, kolejne dwudziestolecie. Przez najbliższe tygodnie będzie dość gęsto, bo 2-3 miesiące przed Bożym Narodzeniem to zawsze najgorętszy okres roku, jeśli chodzi o premiery gier. Dwie dekady temu na półki sklepowe trafił Rome: Total War, strategia stworzona przez studio Creative Assembly. To trzecia (po Shogun i Medieval) gra z serii Total War i jak sama nazwa wskazuje, przenosi nas w czasy Starożytnego Rzymu, a dokładnie w lata 270 p.n.e – 14 n.e. czyli zmierzch Republiki i początek Cesarstwa.

Podobnie jak w poprzednich częściach, rozgrywka w Rome: Total War została podzielona na dwa tryby. W trakcie kampanii odbywa się ona w turach, w trakcie których gracz zarządza imperium, rozwija miasta, tworzy armie i nawiązuje sojusze. Natomiast gdy już dojdzie do militarnych starć z przeciwnikiem, akcja zostaje przeniesiona na ogromne pola bitew, ukazane w pełni trójwymiarowym środowisku, gdzie wydawanie rozkazów jednostkom odbywa się w czasie rzeczywistym.

// screenshoty ze sklepu Steam oraz serwisu MobyGames

Warhammer 40,000: Dawn of War #00

Warhammer 40,000: Dawn of War

20 września 2004

Uniwersum Warhammera 40,000 nigdy nie było moją najmocniejszą stroną. Dlatego wspomnę tylko, że równo 20 lat temu zadebiutowała pierwsza odsłona strategii czasu rzeczywistego Dawn of War, osadzona w mrocznych realiach 41. milenium. Twórcy z Relic Entertainment przygotowali dla graczy cztery strony konfliktu: Kosmicznych Marines, Orków, Marines Chaosu oraz Eldarów. Jak w większości RTSów rozgrywkę skoncentrowano na rozwoju bazy, zdobywaniu zasobów oraz zarządzaniu jednostkami w starciu z przeciwnikiem. W swoim czasie Dawn of War wyróżniał się dynamicznymi walkami, realistyczną grafiką, a także wiernym odwzorowaniem klimatu i estetyki uniwersum Warhammer 40,000.

// screenshoty ze sklepu GOG i dawnej oficjalnej strony gry

Chris Sawyer's Locomotion #00

Chris Sawyer’s Locomotion

7 września 2004

20 lat temu Atari wydało Locomotion, duchowego spadkobiercę hitu z początku lat dziewięćdziesiątych – Transport Tycoon. Grę praktycznie w pojedynkę napisał Chris Sawyer, czyli twórca pierwowzoru, jak również dwóch części RollerCoaster Tycoon. Była to jedyna gra firmowana jego nazwiskiem. Nie wiadomo, czy trochę nie zainspirował się Sidem Meierem, wszak obaj panowie pracowali razem pod skrzydłami MicroProse. Jednak oficjalnie miało to zapobiec potencjalnym sporom prawnym o nazwę. Locomotion, jak przyznał sam Sawyer, było tytułem, z którego był najbardziej dumny i nazwał go „najlepszym kawałkiem kodu, jaki kiedykolwiek stworzył”.

// screenshoty ze sklepu GOG

Command and Conquer: Tiberian Sun #00

Command and Conquer: Tiberian Sun

27 sierpnia 1999

25 lat temu ukazał się Command & Conquer: Tiberian Sun. Była to trzecia odsłona serii RTSów od Westwood Studios i bezpośrednia kontynuacja wydanej cztery lata wcześniej jedynki. Główny wątek gry to tocząca się w niedalekiej przyszłości, w latach trzydziestych bieżącego stulecia, druga wojna pomiędzy siłami GDI (Global Defense Initiative) – organizacji pilnującej globalnego porządku, powołanej przez ONZ po odnalezieniu w rzece Tyber tajemniczego minerału Tyberium a Bractwem Nod (Brotherhood of Nod) – paramilitarną organizacją dążącą do dominacji nad światem poprzez zmonopolizowanie światowego rynku Tyberium.

Gra wprowadziła wiele innowacji, takich jak dynamiczna zmiana pory dnia, destrukcja terenu, nowoczesne jednostki bojowe, zaawansowana sztuczna inteligencja a przede wszystkim nowy silnik graficzny, który ukazywał pole walk w rzucie izometrycznym, zaś zmienne ukształtowanie terenu dawało złudzenie w pełni trójwymiarowego środowiska. Tiberian Sun charakteryzował się mrocznym klimatem, futurystyczną oprawą graficzną oraz rozbudowaną fabułą, przedstawianą poprzez przerywniki filmowe z udziałem aktorów, takich jak James Earl Jones (generał James Solomon dowodzący siłami GDI), Michael Biehn (Michael McNeil, losami którego kierujemy w trakcie kampanii GDI) a także Joseph David Kucan, który wcielił się w chyba najbardziej rozpoznawalną postać całej serii Command & Conquer, charyzmatycznego dowódcę Bractwa Nod – Kane’a.

// screenshoty z serwisów Hardcore Gaming 101 oraz dawnego TiberiumSun

Dungeon Keeper 2 #00

Dungeon Keeper 2

25 czerwca 1999

Drugą (po Driverze) grą, która miała premierę dokładnie 25 lat temu jest Dungeon Keeper 2. Sequel nowatorskiej strategii od Petera Molyneux, w której wcielaliśmy się w strażnika lochów i zamiast, jak we wszystkich innych grach, eksplorować je i szukać skarbów, to my odgrywaliśmy rolę tego złego. Celem gracza było rozmieszczenie pułapek, przywoływanie stworów i ochrona kosztowności przed śmiałkami z powierzchni, którzy decydowali się wkroczyć do naszych podziemi.

W drugiej części idea rozgrywki pozostała ta sama. Otrzymaliśmy za to zupełnie nowy silnik graficzny, dzięki czemu wszystko zostało przeniesione w pełne trzy wymiary. Oczywiście dodano też sporo ulepszeń, nowe stwory, nowe komnaty, itp. Molyneux, będący wówczas u szczytu swej twórczej kariery, opuścił studio Bullfrog po ukończeniu jedynki i w związku z tym nie brał już udziału w powstawaniu Dungeon Keepera 2. Jednak mimo to, zespół „dowiózł” tytuł i stworzył sequel, który może nie powtórzył sukcesu sprzedażowego pierwszej części, ale został ciepło przyjęty przez fanów i recenzentów. Ja w każdym razie bawiłem się znakomicie.

// screenshoty ze sklepów GOG i Steam