Archiwa tagu: strategie

WarCraft 2: Tides of Darkness #00

WarCraft 2: Tides of Darkness

9 grudnia 1995

Trzydzieści lat temu Blizzard wydał WarCraft II: Tides of Darkness, produkcję, która ugruntowała pozycję studia w gatunku strategii czasu rzeczywistego. Gra znacząco rozwijała pomysły pierwszej części, oferując większe mapy, bardziej szczegółową grafikę SVGA, płynniejszą animację jednostek i wygodniejszy interfejs, który dla wielu graczy stał się wzorem na kolejne lata. Konflikt między Ludźmi a Orkami nabrał pełnej skali – od bitew lądowych i morskich po rozbudowane oblężenia, a kampanie obu stron pozwalały spojrzeć na ten sam wojenny front z dwóch odmiennych perspektyw.

WarCraft II szybko zdobył popularność wśród graczy na całym świecie, w dużej mierze dzięki możliwości gry wieloosobowej, która w tamtym okresie była ważnym krokiem naprzód. Istotnym elementem była również doskonała oprawa dźwiękowa, nadająca bitwom charakterystyczny rytm oraz edytor map, dzięki któremu gra rozwinęła aktywną społeczność jeszcze długo po premierze. Wydany pół roku później dodatek Beyond the Dark Portal dodatkowo rozbudował świat, wprowadzając nowe misje i poszerzając lore serii, zanim WarCraft przeszedł później w stronę pełnego 3D i bardziej rozwiniętej narracji.

// screenshoty ze sklepu GOG i oficjalnej strony Blizzarda

Metal Gear Acid 2 #00

Metal Gear Acid 2

8 grudnia 2005

Dwadzieścia lat temu na konsoli PlayStation Portable ukazało się Metal Gear Acid 2, kontynuacja nietypowego podejścia Konami do swojej słynnej serii. Przygotowana przez Kojima Productions gra ponownie odchodziła od klasycznego skradania, stawiając na turową, karcianą mechanikę. Zachowała podstawy oryginału, ale jednocześnie wyraźnie je rozbudowała, oferując bardziej przejrzyste reguły, szybsze tempo rozgrywki i większą swobodę w budowaniu talii. Natomiast misje zaprojektowano tak, by lepiej łączyć taktyczne decyzje z charakterystycznymi dla marki elementami infiltracji. Metal Gear Acid 2 wyróżniał się także oprawą wizualną, celowo stylizowaną na komiks z mocno podbitymi kolorami. W zestawie znajdował się nawet prosty stereoskopowy wizjer „Solid Eye”, dzięki któremu część materiałów wideo można było oglądać w trójwymiarze.

// screenshoty z serwisu MobyGames

Giants: Citizen Kabuto #00

Giants: Obywatel Kabuto

7 grudnia 2000

Ćwierć wieku temu studio Planet Moon zadebiutowało na rynku grą Giants: Obywatel Kabuto, nietypowym połączeniem trzecioosobowej strzelanki, przygodowej gry akcji i strategii w czasie rzeczywistym. Projekt stworzony przez byłych pracowników Shiny Entertainment, twórców MDK, oferował trzy różne kampanie, każda z zupełnie odmienną mechaniką, prezentujące zderzenie kultur i gatunków. Akcję gry umiejscowiono na dryfującej w przestrzeni kosmicznej planecie o nazwie Planet Moon a do dyspozycji graczy oddano: Raiki – morskie kobiety przypominające nimfy, olbrzymiego potwora, tytułowego Kabuto oraz Meków – kosmicznych awanturników, którzy musieli awaryjnie lądować w tej krainie. Każda z frakcji oferowała inny sposób poruszania się i walki, przez co całość sprawiała wrażenie kilku gier zamkniętych w jednym tytule. Mocną stroną Giants, szczególnie jak na rok 2000, była oprawa graficzna z dużymi, otwartymi obszarami i dopracowaną animacją postaci. W Polsce gra zdobyła popularność dzięki bardzo niskiej cenie i dystrybucji w punktach sprzedaży prasy, w ramach wydawanej przez CD-Projekt serii eXtra Gra.

// screenshoty ze sklepu GOG

Kozacy: Europejskie Boje #00

Kozacy: Europejskie Boje

28 listopada 2000

Ćwierć wieku temu na rynku pojawili się Kozacy: Europejskie Boje, debiut ukraińskiego studia GSC Game World, dziś znanego przede wszystkim z serii pierwszoosobowych strzelanek S.T.A.L.K.E.R. Kozacy to strategia czasy rzeczywistego, która wyróżniała się skalą bitew i przywiązaniem do realiów XVII i XVIII-wiecznej Europy. Gra nie próbowała na siłę upraszczać historycznego tła – stawiała na duże armie, ekonomię opartą na surowcach i taktykę, w której pozycja oraz formacja potrafiły przesądzić o wyniku starcia. Dla wielu graczy było to pierwsze zetknięcie z RTS-em, który zamiast kilku oddziałów pozwalał wysłać do walki całe regimenty, obserwowane z perspektywy niemal klasycznej planszy wojennej.

Mimo skromnego budżetu i niewielkiego zespołu twórców, Kozacy szybko zdobyli rozpoznawalność dzięki czytelnej, bogatej w szczegóły oprawie oraz kampaniom wzorowanym na prawdziwych konfliktach, które kształtowały ówczesną Europę. Sama rozgrywka wymagała spokojnego planowania i dbałości o zaplecze gospodarcze, co odróżniało ją od bardziej dynamicznych produkcji początku lat dwutysięcznych. Tytuł stał się fundamentem serii, której późniejsze odsłony rozwijały pomysły z pierwszej części.

// screenshoty ze sklepów Steam i GOG

Sacrifice #00

Sacrifice

17 listopada 2000

Dwadzieścia pięć lat temu studio Shiny Entertainment wydało Sacrifice – jedną z najbardziej nietypowych produkcji przełomu XX i XXI wieku, która w oryginalny sposób połączyła elementy strategii czasu rzeczywistego z trzecioosobową perspektywą i klimatami świata fantasy. Gracze wcielali się w maga przemierzającego surrealistyczne krainy, w których organiczna stylistyka, niestandardowe projekty stworzeń i charakterystyczne animacje tworzyły oprawę wyraźnie inną od ówczesnej konkurencji. Sacrifice wyróżniało się również nietypowym systemem rozgrywki, opartym na pozyskiwaniu dusz pokonanych jednostek i wykorzystywaniu ich do przyzywania nowych stworzeń, zamiast tradycyjnego zbierania surowców. Choć tytuł zdobył uznanie krytyków i nierzadko pojawiał się w zestawieniach najlepszych gier strategicznych, komercyjnie nie odniósł sukcesu, głównie z powodu słabego marketingu i trudnego okresu premiery.

// screenshoty ze sklepu GOG

Worms #00

Worms

15 listopada 1995

Trzydzieści lat temu na ekranach naszych komputerów zawitały sympatyczne robaki. Worms, jedna z najbardziej charakterystycznych gier lat dziewięćdziesiątych, stworzona przez Andy’ego Davidsona i wydana dzięki Team17 rozwijała prostą, lecz niezwykle wciągającą mechanikę, znaną graczom dzięki Scorched Earth. Drużyny tytułowych robali walczyły w turach na losowo generowanych polach bitew. Teren, który ulegał destrukcji, zmienna prędkość i kierunek wiatru, jak również odmienna fizyka różnych pocisków, to wszystko miało niemały wpływ na ostateczny wynik starcia.

Największym atutem zarówno pierwszych Wormsów, jak i całej serii była potężna dawka humoru: od zachowania robaków, przez ich śmieszne odzywki aż po absurdalne bronie takie jak bomba bananowa, wybuchająca owieczka, czy w późniejszych częściach Święty Granat Ręczny. Tytuł trwale wpisał się w kanon gier towarzyskich dzięki połączeniu intuicyjnych zasad z koniecznością cierpliwego planowania i tego, że najzabawniejsze zwycięstwa rodzą się z odważnych, niedoskonałych decyzji.

// screenshoty ze Steama oraz oficjalnej strony Team17

StarCraft II: Legacy of the Void #00

StarCraft II: Legacy of the Void

10 listopada 2015

Dziesięć lat temu Blizzard zamknął wielką trylogię StarCraft II, wydając Legacy of the Void – finałowy rozdział epickiej sagi, która przez lata elektryzowała fanów strategii czasu rzeczywistego. Po kampaniach Wings of Liberty i Heart of the Swarm przyszedł czas, by w centrum uwagi wreszcie stanął świat Protossów. Losy dumnej, starożytnej rasy doprowadziły do ostatecznej konfrontacji o przyszłość galaktyki. Historia tej odsłony skupiała się na Artanisie, próbującym zjednoczyć rozbite frakcje swych pobratymców w obliczu nadciągającego zagrożenia. Gra wprowadziła nie tylko nową kampanię, ale i świeże pomysły do rozgrywki wieloosobowej, jak choćby tryby Archon Mode oraz Allied Commander, gdzie dwóch graczy mogło współdzielić kontrolę nad jedną armią.

// screenshoty z materiałów promocyjnych Blizzarda

Sid Meier’s Civilization IV #00

Sid Meier’s Civilization IV

25 października 2005

Dwadzieścia lat temu świat strategii turowych wzbogacił się o jedną z najważniejszych premier w historii gatunku. Stworzona przez studio Firaxis pod kierownictwem legendy gamedevu Sida Meiera, czwarta odsłona Cywilizacji stanowiła technologiczny przełom w porównaniu do trzech poprzednich, nawiasem mówiąc również znakomitych, części. Po raz pierwszy cywilizacyjna saga przeszła w pełny trójwymiar, co nie tylko unowocześniło jej wygląd, ale pozwoliło na większą czytelność i płynność rozgrywki. To właśnie czwórka wprowadziła także wiele rozwiązań, które na lata ukształtowały formułę serii: system religii, elastyczne ustroje społeczne i unikalne cechy przywódców, nadające każdej rozgrywce indywidualny charakter.

// screenshoty ze sklepu Steam oraz serwisu MobyGames

Command & Conquer: Red Alert 2 #00

Command & Conquer: Red Alert 2

25 października 2000

Ćwierć wieku temu, na komputerach osobistych zadebiutował Command & Conquer: Red Alert 2, kontynuacja jednej z najbardziej rozpoznawalnych strategii czasu rzeczywistego. Studio Westwood ponownie przeniosło graczy w alternatywną rzeczywistość, gdzie Związek Radziecki i Alianci toczą globalny konflikt o dominację nad światem. Tym razem polem bitwy stały się ulice Nowego Jorku, Waszyngtonu, Moskwy czy Paryża. Gra, kontynuując tradycję oryginalnego Red Alerta, połączyła dynamiczną rozgrywkę, znakomity balans frakcji oraz niepowtarzalny klimat zimnowojennej satyry. Tytuł zachwycał różnorodnością jednostek, rozbudowanymi kampaniami dla obu stron konfliktu i niezapomnianymi przerywnikami filmowymi, które z biegiem lat stały się symbolem epoki FMV. Muzyka Franka Klepackiego, zwłaszcza kultowy utwór „Hell March 2”, idealnie dopełniała atmosferę, jaka towarzyszyła każdej potyczce.

// screenshoty z serwisu MobyGames

Europa Universalis #00

Europa Universalis

20 października 2000

Ćwierć wieku temu szwedzkie studio Paradox wypuściło grę, która na zawsze odmieniła oblicze strategii historycznych. Europa Universalis pozwalała graczom objąć kontrolę nad jednym z państw i poprowadzić je przez ponad 300 lat historii – od końca średniowiecza po początki epoki napoleońskiej. Nie chodziło jednak tylko o podboje militarne – równie ważne były dyplomacja, handel, religia i kolonizacja, co sprawiało, że każda rozgrywka była unikalną opowieścią o wzroście, upadku i przetrwaniu. Gra, oparta na pierwotnie planszowym pomyśle Philippe’a Thibauta, wyróżniała się niespotykanym wcześniej rozmachem i dbałością o realia historyczne. Choć interfejs i mechanika bywały nieprzystępne dla początkujących graczy, Europa Universalis zdobyła oddane grono fanów, jednocześnie kładąc fundament pod gatunek, który dziś nazywamy „grand strategy”.

// screenshoty ze sklepu GOG