Archiwa tagu: turowe

Sid Meier's Civilization: Beyond Earth #00

Sid Meier’s Civilization: Beyond Earth

24 października 2014

Dekadę temu światło dzienne ujrzała strategia turowa Civilization: Beyond Earth, spin-off flagowej serii Sida Meiera a jednocześnie duchowy spadkobierca Alpha Centauri. Podobnie jak w pierwowzorze z 1999 roku, akcja gry przenosi się w przyszłość, gdy ludzkość opuszcza Ziemię w poszukiwaniu nowej planety zdatnej do zamieszkania. Gracz wciela się w lidera jednej z ekspedycji, mających na celu założenie cywilizacji i skolonizowanie nieznanego świata. Rozgrywka skupia się na eksploracji, rozbudowie miast, nawiązywaniu stosunków dyplomatycznych z innymi frakcjami oraz badaniu technologii. W grze kluczową rolę odgrywają nowe ścieżki rozwoju cywilizacyjnego, w tym trzy główne ideologie: Supremacja, Harmonia i Czystość, które determinują sposób, w jaki ludzkość przystosowuje się do nowych warunków.

// screenshoty ze Steama oraz oficjalnej strony 2K

Disciples: Sacred Lands

27 września 1999

Okrągłe 25 lat temu zadebiutowała seria Disciples. Dziś już nieco zapomniana, ale w swoim czasie stanowiła poważną konkurencję dla Heroes of Might & Magic. Akcja tej turowej strategii z elementami RPG rozgrywa się w świecie dark fantasy zwanym Nevendaar, gdzie cztery frakcje: Imperium, Hordy Nieumarłych, Legiony Potępionych i Górskie Klany rywalizują o dominację. Podobnie jak w przypadku Heroesów, rozgrywka skupia się na zarządzaniu miastami, rozwijaniu armii oraz bohaterów, eksploracji mapy i oczywiście toczeniu bitew z przeciwnikiem. Każda frakcja ma unikalne jednostki, zaklęcia i technologie. Cechą charakterystyczną gry jest mroczna estetyka oraz trudne, strategiczne bitwy, które wymagają dokładnego planowania i ostrożnego podejmowania decyzji.

// screenshoty ze sklepu GOG

Rome: Total War #00

Rome: Total War

22 września 2004

Kolejny dzień, kolejne dwudziestolecie. Przez najbliższe tygodnie będzie dość gęsto, bo 2-3 miesiące przed Bożym Narodzeniem to zawsze najgorętszy okres roku, jeśli chodzi o premiery gier. Dwie dekady temu na półki sklepowe trafił Rome: Total War, strategia stworzona przez studio Creative Assembly. To trzecia (po Shogun i Medieval) gra z serii Total War i jak sama nazwa wskazuje, przenosi nas w czasy Starożytnego Rzymu, a dokładnie w lata 270 p.n.e – 14 n.e. czyli zmierzch Republiki i początek Cesarstwa.

Podobnie jak w poprzednich częściach, rozgrywka w Rome: Total War została podzielona na dwa tryby. W trakcie kampanii odbywa się ona w turach, w trakcie których gracz zarządza imperium, rozwija miasta, tworzy armie i nawiązuje sojusze. Natomiast gdy już dojdzie do militarnych starć z przeciwnikiem, akcja zostaje przeniesiona na ogromne pola bitew, ukazane w pełni trójwymiarowym środowisku, gdzie wydawanie rozkazów jednostkom odbywa się w czasie rzeczywistym.

// screenshoty ze sklepu Steam oraz serwisu MobyGames

UFO: Enemy Unknown #00

UFO: Enemy Unknown

marzec 1994

To już 30 lat od czasu, gdy po raz pierwszy mogliśmy zmierzyć się z najeźdźcami z kosmosu w grze UFO: Enemy Unknown, poza Europą znanej jako: X-COM: UFO Defense. Współtworzona i wydana przez MicroProse turowa strategia zapoczątkowała serię, która jest kontynuowana po dzień dzisiejszy i liczy kilkanaście tytułów. Co więcej, jest w dobrych rękach. Po zawirowaniach związanych ze zmianami właścicieli MicroProse na przełomie XX i XXI wieku, prawa do marki X-COM przejęło 2K Games, wydawcę mającego pod swoimi skrzydłami studio Firaxis założone przez byłych pracowników MicroProse m.in. legendarnego Sida Meiera. Dziś seria X-COM obok Cywilizacji to flagowy produkt Firaxis.

I jeszcze mała adnotacja dotycząca daty premiery. Nigdzie nie udało mi się znaleźć dokładnego dnia, wszystkie źródła podają „marzec 1994” a dziś miałem okienko, na które nie zaplanowałem żadnego innego wpisu.

// screenshoty ze sklepu GOG i serwisu MobyGames

Heroes of Might and Magic III #00

Heroes of Might & Magic III

28 lutego 1999

Astrologowie ogłaszają… 25 lat temu miała miejsce premiera jednej z najpopularniejszych, przynajmniej w naszej części świata, strategii turowych. Heroes of Might & Magic III: Restoration of Erathia trafił na półki sklepowe w ostatni dzień lutego 1999 roku. Pamiętam, że w tamtych czasach byłem mocno zafascynowany światem Enroth i Erathii i nie mogłem się doczekać aż gra trafi na dysk mojego komputera. Po premierze co prawda nic nie zapowiadało, że mamy do czynienia z megahitem, który po ćwierć wieku dalej będzie rozwijany dzięki działalności fanów i w którego rozgrywane co roku mistrzostwa przyciągać będą sporą rzeszę graczy. Gra zbierała dobre oceny, ale daleko było od bezkrytycznych zachwytów. Pojawiały się też głosy, że w niektórych aspektach ustępuje poprzedniej części. Jednak po latach to właśnie Heroes of Might & Magic III przez większość uznawany jest za najlepszą odsłonę serii i także dzięki niemu Heroesi, którzy początkowo byli spin-offem cyklu RPGów Might & Magic, przebili popularnością swój pierwowzór.

// screenshoty ze sklepu GOG i z serwisu MobyGames

Master of Orion #00

Master of Orion

6 września 1993

30 lat temu ukazał się pierwszy Master of Orion, czasem rozpatrywany jako nieformalny spin-off Cywilizacji utrzymany w tematyce sci-fi. Podobnie jak w epokowym dziele Sida Meiera stajemy na czele jednej z kilku nacji i kierujemy jej rozwojem poprzez powiększanie kontrolowanego obszaru, wykorzystywanie zasobów naturalnych, rozwój technologiczny oraz wojskowy a także interakcja z przeciwnikami, zarówno na drodze militarnej, jak i dyplomatycznej. Największa różnica to oczywiście umiejscowienie akcji w kosmosie. Master of Orion to pierwsza strategia, przy promocji której użyto terminu 4X (eXplore, eXpand, eXploit, eXterminate).

// screenshoty ze Steama oraz z dawnej strony MicroProse

Metal Gear Acid - Logo

Metal Gear Acid

16 grudnia 2004

Ostatnie dwa miesiące każdego roku to z pewnością najgorętszy okres, jeśli chodzi o premiery nowych gier. Natomiast połowa grudnia to już ostatni dzwonek dla deweloperów i wydawców, aby zdążyć zaoferować coś potencjalnym klientom w trakcie przedświątecznej gorączki zakupów. 18 lat temu na sklepowe półki trafił Metal Gear Acid, dość ciekawy i nowatorski spin-off serii opowiadającej o przygodach agenta specjalnego Solid Snake’a, a zarazem exclusive na PlayStation Portable, najmłodsze wówczas dziecko Sony, które swoją premierę miało ledwie 4 dni wcześniej.

Akcja gry toczy się w świecie znanym z poprzednich części serii Metal Gear, zaś oprawa graficzna przypomina tą z odsłon wydanych na PlayStation 2. Nietypowy jest natomiast sposób rozgrywki. Metal Gear Acid łączy doskonale znaną skradankę z turową strategią i grą karcianą. Dalej naszym zadaniem podczas misji jest przemknięcie się niepostrzeżenie wśród wrogów w celu wykonania zadania na obcym terenie, jednak działania wykonujemy w systemie turowym zagrywając karty z talii. Reprezentują one różne akcje: atak, poruszanie się, itp. Gracz musi z wyprzedzeniem planować swoje ruchy biorąc pod uwagę jakie karty wykorzystać od razu, które z nich zostawić na kolejne rundy, a których może się w danym momencie pozbyć.

// screenshoty z serwisu MobyGames

X-COM: Apocalypse #01

X-COM: Apocalypse

15 lipca 1997

Okrągłe ćwierć wieku mija dziś od premiery X-COM Apocalypse, gry stworzonej przez studio Mythos Games a wydanej przez MicroProse. Był to trzeci tytuł z serii X-COM, po UFO: Enemy Unknown (poza Europą znana jako: X-COM: UFO Defense) oraz X-COM: Terror from the Deep. Podobnie jak poprzednie części, gra jest turową strategią a rozgrywka podzielona jest na dwa etapy: zarządzanie bazą oraz walka z najeźdźcą.

Akcja X-COM: Apocalypse toczy się w 2084 roku, niemal pół wieku po wydarzeniach z Terror from the Deep. Na zniszczonej wojną Ziemi, aby zapewnić ocalałym mieszkańcom przetrwanie, życie zostało zorganizowane wokół samowystarczalnych państw-miast. Pierwszym z takich skupisk ludzkich było Mega Primus, zbudowane na zgliszczach kanadyjskiego Toronto. I to tutaj będziemy mieli swoją siedzibę. W przeciwieństwie do dwóch pierwszych części X-COM jesteśmy ograniczeni wyłącznie do naszego Megalopolis, nie mamy do dyspozycji całej planety. Faza walki natomiast oferuje powiew świeżości, albowiem oprócz znanego z wcześniejszych odsłon systemu turowego, możemy przełączyć się w tryb czasu rzeczywistego.

Mimo dość napiętych stosunków między deweloperem a wydawcą, scysji dotyczących szaty graficznej, zbyt ambitnych początkowo ustalonych celów, projekt został dowieziony do końca i znalazł uznanie zarówno recenzentów, jak i graczy. W ówczesnej prasie Apocalypse zbierało zwykle ósemki i dziewiątki, a i dziś zarówno na GOGu, jak i na Steamie dominują bardzo pozytywne oceny.

// screenshoty ze sklepu GOG oraz z serwisu MobyGames

Jagged Alliance #01

Jagged Alliance

15 kwietnia 1995

27 urodziny obchodzi dziś Jagged Alliance. Tego dnia, w 1995 roku nakładem Sir-Tech do sklepów trafiła wyprodukowana przez Madlab Software pierwszą część turowej strategii z elementami RPG. Gra odniosła duży sukces zarówno wśród graczy, jak i recenzentów branżowej prasy. Została najlepiej sprzedającym się tytułem w historii Sir-Techu spoza serii Wizardry. Ex aequo z pierwszym Heroes of Might & Magic została uznana najlepszą strategią turową 1995 roku. Wreszcie, dała początek serii, na którą składają się dwie pełne części gry, kilka dodatków, spin-offów i remake’ów na inne platformy. Obecnie czekamy na trzecią odsłonę sagi, która już kilka razy została zapowiedziana, anulowana i przejmowana przez inne studia deweloperskie. Na dziś prawa do marki znajdują się w rękach THQ Nordic a produkcją trójki zajmuje się Haemimont Games znane chociażby z trzech części Tropico. Data premiery nie została ogłoszona.

// screenshoty z serwisów GOG i MobyGames

Civilization Revolution 2 #01

Sid Meier’s Civilization Revolution 2

2 lipca 2014

Siedem lat temu ukazał się sequel jednej z najpopularniejszych gier strategicznych na platformy mobilne – Civilization Revolution 2. Firmowany nazwiskiem legendy gamedevu Sida Meiera spin-off głównej serii pozwalał wgrać Cywilizację do telefonu, schować do kieszeni i zagrać gdzie tylko przyjdzie nam na to ochota (także tam, gdzie zwykle gra się na telefonie). Druga część nie wnosi specjalnie nic nowego w stosunku do pierwszej odsłony. Oferuje grafikę 3D, poprawia animację jednostek, dodaje nowe budynki, cuda świata, liderów i strony konfliktu, a także scenariusze pozwalające odegrać rolę w historycznych wydarzeniach i bitwach. A jednak gra została bardzo ciepło przyjęta na rynku i to pomimo faktu, iż sam twórca serii nie brał zbytnio udziału w powstawaniu serii Civilization Revolution.

Gra jest produktem typu premium, zatem przy zakupie ponosimy jednorazową opłatę (obecnie w promocji gra kosztuje tyle co jedno dobre piwo). Co prawda nie ma możliwości darmowego wypróbowania tego tytułu, ale za to od razu cieszymy się pełną wersją bez reklam, bez mikrotransakcji, bez czekania gdy minie odliczanie pozwalające wykonać jakąś akcję. W moim odczuciu od premiery przez kolejne ponad 4 lata była to najlepsza strategia, w jaką można było zagrać na telefonie. Dopiero w październiku 2018 roku Aspyr Media wydało port Cywilizacji VI działający także na iPhone’ach. Jeśli wasze urządzenie nie wspiera szóstki, bądź też cena za nią wyda się zbyt wygórowana, gorące polecam Civilization Revolution 2. Starzy wyjadacze znający serię od najstarszych części docenią możliwość rozpoczęcia gry w każdym miejscu i przerwania w dowolnym momencie. Dla nowych graczy może być to doskonały moment na zapoznanie się z Cywilizacją. Nieco uproszczona rozgrywka, mniej jednostek, budynków, czy mniejsze zróżnicowanie frakcji będzie tu działało na plus. Ze swojego doświadczenia pamiętam, że odpalając po dłuższej przerwie z serią jedną z ostatnich pełnych odsłon (bodajże piątkę) czułem się dość zagubiony ogromem opcji i możliwości.

Tylko uważajcie gdzie gracie. Zbyt długie przesiadywanie w miejscu odosobnienia nie jest zdrowe a o syndrom jeszcze jednej tury jest tu (jak w przypadku każdej Cywilizacji z resztą) niezwykle łatwo.

// screenshoty własne z wersji na iPada