Archiwa tagu: logiczne

Chain Reaction #00

Chain Reaction

14 sierpnia 1990

Prowadząc tego bloga już od dobrych kilku lat, nie pierwszy raz trafiam na grę, o której zupełnie zapomniałem, a która przed laty potrafiła mnie przykuć do monitora na długie godziny. Jednym z takich tytułów jest Chain Reaction, prosta DOSowa gra logiczna, obchodząca dziś 35-lecie. Rozgrywka z założenia nieco przypomina Reversi. Tutaj również zasiadamy przed planszą o wymiarach 8×8 pól, na których co tura każdy z dwóch graczy dokłada kulkę. Dla odmiany jednak, na każdym polu możemy położyć więcej niż jedną, a gdy ich liczba przekroczy wartość krytyczną (2 na rogach, 3 na brzegach i 4 na środku), pole wybucha i kulki zostają rozrzucone na sąsiednie pola. W ten sposób przejmujemy znaczniki przeciwnika, jeśli to my spowodowaliśmy eksplozję a drugi gracz miał na sąsiednim polu swoje. Celem gry jest wyeliminowanie przeciwnika przez zajęcie wszystkich jego kulek. Zasady proste i rozgrywka wydawałoby się też. Jednak w pewnym momencie, gdy na planszy znajduje się już pokaźna liczba kulek, jeden wybuch może spowodować trudną do przewidzenia w skutkach, tytułową reakcję łańcuchową. I w chwili, gdy wydawało się, że wszystko mamy pod kontrolą, jeden ruch może diametralnie odwrócić sytuację.

// screenshoty własne

Dr. Mario #00

Dr. Mario

27 lipca 1990

35 lat temu, jednocześnie na Game Boy’a oraz na NESa, ukazała się tetrisopodobna gra zręcznościowo-logiczna z maskotką Nintendo w roli głównej. Mario zamiast walczyć z Bowserem i ratować księżniczkę podejmuje się misji zwalczania wirusów w laboratorium. Plansza ma kształt pionowej probówki, w której znajdują się kolorowe bakcyle. Gracz kontroluje spadające kapsułki i musi tak je układać, aby tworzyć rzędy z czterech lub więcej segmentów tego samego koloru – wtedy zostaną one usunięte z planszy. Celem gry jest wyczyszczenie całej planszy z wirusów.

// screenshoty ze strony Nintendo

Milionerzy #00

Milionerzy

15 maja 2000

25 lat temu ukończono pracę nad grą, o której nikt z Was w życiu nie słyszał. Co więcej, liczbę osób, jakie miały okazję zobaczyć ją na żywo można oszacować na palcach jednej ręki.

Podczas gdy Wy graliście na lekcjach informatyki w Wolfensteina, Małysza czy Counter-Strike’a, u mnie w liceum zajęcia wyglądały nieco inaczej. Cały semestr w drugiej klasie poświęcony był nauce programowania w Pascalu i na zaliczenie przedmiotu każdy musiał napisać program z uwzględnieniem całego przerobionego materiału: pętli, sortowania, odczytu i zapisu plików, trybu graficznego, zaś na „szóstkę” także czegoś ekstra, np. obsługę myszki. Nie wystarczyło też przynieść gotowy kod źródłowy, umieć go skompilować i zaprezentować działanie programu. Podczas zaliczenia otrzymywaliśmy krótkie pytanie lub zadanie jak np. zmiana tekstu na ekranie, koloru elementu graficznego, czy też kierunku poruszającego się obiektu. Zadanie trywialne, gdy ktoś faktycznie napisał program samemu, ale ciężkie do przeskoczenia, gdy wzięło się kod od starszego rocznika czy poprosiło kogoś o napisanie.

W moim przypadku stanęło na grze Milionerzy, opartej na, będącym wówczas u szczytu popularności, turnieju prowadzonym przez Huberta Urbańskiego. Pamiętam, że mimo młodego wieku i znikomego jeszcze doświadczenia w programowaniu, samo stworzenie gry nie przysporzyło mi zbyt wielu problemów. Najbardziej czasochłonne było wprowadzenie pytań i aby mieć prawdziwy ich zestaw cała moja rodzina oglądała TVN z kartką i długopisem w ręku spisując je z ekranu. Problem był z tymi za wyższą stawkę, bo o ile dobrze kojarzę, to pytanie za milion padło wtedy chyba tylko raz. Na szczęście, kilka dni przez zaliczeniem, gdy wszystko było już w miarę gotowe, w moje ręce wpadła książka dla osób przygotowujących się do udziału w teleturnieju. Wystarczyło tylko wprowadzić wszystko do komputera.

Za datę premiery powinienem przyjąć dzień, w który odbywało się moje zaliczenie z informatyki, jednak po tylu latach nie jestem w stanie dociec, kiedy to miało miejsce. Daty utworzenia dwóch najważniejszych plików, jakie odnalazłem na starej płytce z kopią zapasową dokumentów to 15 maja 2000 i istnieje duże prawdopodobieństwo, że siedziałem nad tym zaliczeniem do ostatniej chwili, co zdaje się potwierdzać godzina ostatniego zapisu 1:52 w nocy.

Kod źródłowy, dodatkowe biblioteki i plik z pytaniami wrzuciłem na GitHuba. Sprawdzałem tuż przed przystąpieniem do pisania tego artykułu i nawet dzisiaj, ćwierć wieku później wszystko pięknie działa w DOSBoxie a nawet bez problemów kompiluje się w ściągniętym z sieci Turbo Pascalem.

Tetris (Game Boy) #00

Tetris (Game Boy)

14 czerwca 1989

35 lat temu na Game Boy’u zadebiutował Tetris. Co prawda Aleksiej Pażytnow stworzył pierwszą wersję gry już 4 lata wcześniej na sowieckiej produkcji komputer Elektronika-60 i do tego czasu powstały liczne mniej lub bardziej oficjalne porty oraz klony na popularne wówczas platformy, jak np. DOS, ZX Spectrum czy C64, ale dopiero dzięki możliwości „zabrania klocków do kieszeni” Tetris zdobył ogromną popularność. Szybko stał się najlepiej sprzedającą grą na pierwszym handheldzie Nintendo i ostatecznie dał się wyprzedzić tylko Pokemonom Red / Green / Blue / Yellow.

// screenshoty z eSklepu Nintendo