Archiwa tagu: PlayStation

Playstation 3 #00

PlayStation 3

11 listopada 2006

18 lat temu na półki sklepów w Japonii trafiła długo wyczekiwana trzecia konsola ze stajni Sony. Z powodu premiery opóźnionej o rok w stosunku do największego konkurenta od Microsoftu, PlayStation 3 przez długi czas musiało gonić Xboxa 360 w wyścigu na najpopularniejszą konsolę siódmej generacji. Nie pomagała też skomplikowana architektura sprzętu, a co za tym idzie fakt, że PS3 było dość trudne w programowaniu. Mimo teoretycznie lepszych parametrów technicznych, multiplatformowe gry przez długi czas wyglądały po prostu lepiej na X360. Dopiero pod sam koniec życia sprzętu, gdy deweloperzy już opanowali większość sztuczek programistycznych, PlayStation pokazało swoją moc i (minimalnie, ale jednak) wyprzedziło Xboxa pod względem ilości sprzedanych egzemplarzy. Duży wpływ na popularność PS3 miał także zastosowany przez Sony rodzaj napędu optycznego, dzięki czemu konsola przez długi czas była najtańszym na rynku odtwarzaczem płyt Blu-Ray.

Tytułami startowymi na PlayStation 3 były (a więc również one obchodzą dziś 18. urodziny):

  • Blast Factor
  • Genji: Days of the Blade
  • Mobile Suit Gundam: Crossfire
  • Resistance: Fall of Man
  • Ridge Racer 7
  • Sega Golf Club

// zdjęcia z Wikipedii, serwisu iFixit oraz sklepów internetowych

Medal of Honor #00

Medal of Honor

10 listopada 1999

Ćwierć wieku temu zadebiutował Medal of Honor, wydana przez Electronic Arts na konsolę PlayStation strzelanina FPS autorstwa studia DreamWorks Interactive, w powstaniu którego miał udział sam Steven Spielberg. Słynny reżyser był także jednym z pomysłodawców tytułu, chcąc przenieść autentyczną atmosferę II wojny światowej do wirtualnego świata. Gracz wciela się w porucznika Jamesa „Jimmy’ego” Pattersona, agenta OSS (Office of Strategic Services), który wykonuje misje szpiegowskie i sabotażowe na terenach kontrolowanych przez wojska niemieckie.

Medal of Honor był pionierski w swoim podejściu do autentyczności historycznej, oferując realistyczne odwzorowanie uzbrojenia, mundurów oraz scenerii z czasów wojny. Twórcy położyli także duży nacisk na fabułę i atmosferę, często stawiając gracza w trudnej sytuacji i zmuszając go do podjęcia ciężkich decyzji. Gra zyskała popularność dzięki filmowej oprawie, którą wsparła muzyka Michaela Giacchino, podkreślająca dramatyczny ton przedstawionych wydarzeń.

// screenshoty z serwisu MobyGames

Grand Theft Auto 2 #00

Grand Theft Auto 2

22 października 1999

Dokładnie ćwierć wieku temu, równolegle na platformach PC i PlayStation (później powstał także port na Dreamcasta) ukazała się druga część jednej z najbardziej znanych obecnie serii gier wideo. Grand Theft Auto 2, stworzone przez DMA Design i wydane przez Rockstar Games to kontynuacja jedynki, zachowująca wiele jej elementów, ale wprowadzająca także liczne nowości. Akcja GTA 2 toczy się w fikcyjnym, futurystycznym mieście Anywhere City, gdzie gracz wciela się w postać Claude’a Speeda, którego celem jest zdobycie sławy i pieniędzy poprzez wykonywanie zadań dla różnych gangów. Miasto podzielono na trzy dzielnice, a każdą z nich kontrolują różne grupy przestępcze: Yakuza, korporacja Zaibatsu, rosyjska mafia, Loonies, Rednecks czy też Hare Krishna.

Rozgrywka, podobnie jak w pierwszej części, odbywa się w rzucie z góry, a gracz ma dużą swobodę działania. Może bez ograniczeń przemieszczać się po mieście, kraść samochody, wykonywać misje dla poszczególnych stron lub wchodzić w konflikt z policją. Nowością jest bardziej rozwinięty system frakcji. Każdy gang ma swoją siedzibę, misje i unikalny styl działania. Gracz może pracować dla różnych grup, ale musi dbać o relacje, ponieważ zbytnia pomoc dla jednego gangu może wywołać wrogość u innego. W miarę postępów w grze i wykonywania misji, gracz zdobywa respekt, co odblokowuje bardziej wymagające i lukratywne zadania. Twórcy udostępnili więcej rodzajów broni, od pistoletów po wyrzutnie rakiet, a także większy wybór pojazdów, w tym samochody policyjne, ciężarówki i futurystyczne wehikuły.

Grafika została znacznie ulepszona względem pierwszego GTA. Miasto jest bardziej szczegółowe, a animacje postaci i pojazdów są płynniejsze. Dodano także dynamiczny system dnia i nocy, co wpływa na ruch uliczny i zachowanie NPC-ów. Znajdziemy tu też charakterystyczną dla serii muzykę, emitowaną przez różne stacje radiowe, a także dopracowane efekty dźwiękowe, które towarzyszą wydarzeniom na ekranie, takim jak pościgi czy eksplozje. Udoskonalono również tryb multiplayer, wprowadzając nowe rodzaje rozgrywki i więcej map dla wieloosobowych potyczek.

// screenshoty ze sklepu Steam oraz serwisu MobyGames

CTR: Crash Team Racing #00

CTR: Crash Team Racing

19 października 1999

Odnoszę wrażenie, że wielu deweloperów próbowało stworzyć hit na miarę serii Super Mario Kart. Jednym wychodziło to lepiej, innym gorzej, ale nikomu nie udało się przebić oryginału. Do bardziej udanych adaptacji należy CTR: Crash Team Racing, który ukazał się dokładnie 25 lat temu. CTR to wyścigowy spin-off popularnej serii platformówek od Naughty Dog, gdzie głównym bohaterem jest jamraj pręgowany o imieniu Crash Bandicoot. Podobnie jak w pierwowzorze od Nintendo, celem gry jest wygranie wyścigów, w trakcie których możemy korzystać z różnych power-upów, takich jak rakiety, bomby czy nitro. Crash Team Racing wyróżnia się dynamiczną rozgrywką, barwnymi trasami oraz oferuje tryb przygody, gdzie gracze muszą pokonać różnych bossów, a także rozgrywkę wieloosobową na podzielonym ekranie.

// screenshoty własne

FIFA 2005 #00

FIFA 2005

12 października 2004*

O piłkach nożnych wspominam na blogu stosunkowo rzadko. Między innymi dlatego, że biorąc pod uwagę 30-letnie historie serii FIFA i PES a także fakt, że wychodzą praktycznie co roku na jesień, to w okresie wrzesień/październik jakaś rocznica przypada niemal codziennie. Tym razem nadarza się okazja, której nie wypada pominąć. 20 lat temu miała miejsce premiera gry FIFA 2005, ostatniego licencjonowanego tytułu na PlayStation. Tym samym zakończyła się trwająca niemal 10 lat historia pierwszej konsoli Sony. Z dzisiejszego punktu widzenia to dość krótki okres. PlayStation 4 niebawem będzie obchodzić jedenaste urodziny a póki co nie zanosi się, by twórcy całkowicie zrezygnowali z wydawania gier na tę platformę.

*data dotyczy wersji na PSX, posiadacze innych platform otrzymali grę kilka dni wcześniej

// screenshoty własne

Tony Hawk's Pro Skater #00

Tony Hawk’s Pro Skater

29 września 1999

Wrzesień, a zwłaszcza jego końcówka, obfituje w rocznice głośnych hitów, które dały początek niezapomnianym seriom gier. Dopiero co wspominałem o takich tytułach jak: Destiny, Larry, Fable, Dawn of War, Elite, Disciples czy Homeworld. Na sam koniec miesiąca przypada 25-lecie premiery (rzadko używam tego określenia, ale w tym przypadku jest ono jak najbardziej na miejscu) kultowej gry deskorolkowej, firmowanej nazwiskiem legendy tego sportu: Tony Hawk’s Pro Skater.

Tytuł stworzony przez Neversoft i wydany przez Activision pozwala wcielić się w profesjonalnych skaterów, zabrać deskę pod pachę i udać się na miasto by sadzić rozmaite triki w skateparku, na ulicy a nawet w szkole. Za wykonywane kickflipy, ollie, slide’y i graby zbieramy punkty, oraz wykonujemy zadania, dzięki którym możemy odblokować nowe poziomy, postacie a przede wszystkim rozwijać umiejętności naszego zawodnika. Całości dopełnia genialny, wciskający w fotel soundtrack, który według różnych źródeł przyczynił się do popularyzacji punk rocka wśród ówczesnych nastolatków.

// screenshoty z materiałów prasowych na targi E3

Legacy of Kain: Soul Reaver #00

Legacy of Kain: Soul Reaver

16 sierpnia 1999

Ćwierć wieku temu posiadacze konsol PlayStation otrzymali od studia Crystal Dynamics przygodową grę akcji Legacy of Kain – Soul Reaver. Był to sequel dziejącego się 1500 lat wcześniej Blood Omen: Legacy of Kain i kontynuował historię konfliktu między wampirami a ich wrogami. Gracz wcielał się w widmo Raziela, bohatera pierwszej części, który został stracony przez swojego mistrza, Kaina. Raziel został następnie wskrzeszony przez Dawnego Boga jako żniwiarz dusz (stąd podtytuł „Soul Reaver”) i wyruszył na misję zemsty przeciwko Kainowi. Jego zdolność do poruszania się między światem materialnym i duchowym oraz absorpcji dusz dawała graczom unikalne możliwości rozgrywki. Tytuł został bardzo ciepło przyjęty przez graczy i branżową prasę. Wyróżniał się w tamtym czasie świetnym designem poziomów, wciągającą fabułą oraz nowatorskimi mechanikami gry, a także mrocznym, gotyckim klimatem. Zarzucano mu jednak prostą i powtarzalną rozgrywkę oraz kontrowersyjne zakończenie. W późniejszym czasie Soul Reaver ukazał się także na PC-tach oraz na Dreamcaście.

// screenshoty ze Steama i GOGa

Syphon Filter #00

Syphon Filter

12 sierpnia 1999

25 lat temu posiadacze konsol PlayStation otrzymali od 989 Studios skradankę Syphon Filter. W grze wcielamy się w Gabriela Logana, agenta specjalnego rządu USA, który musi powstrzymać terrorystów grożących użyciem broni biologicznej pod postacią wirusa znanego jako Syphon Filter. Tytuł łączy elementy trzecioosobowych strzelanek i skradania, oferując różnorodne misje w lokacjach na całym świecie. Syphon Filter wyróżniał się w swoim czasie nowatorskim systemem celowania oraz rozbudowaną fabułą. Mimo sporych problemów w trakcie produkcji, gróźb skasowania projektu, ostatecznie ukazał się i zyskał uznanie zarówno wśród graczy, jak i krytyków, a także dał początek serii liczącej sześć części.

// screenshoty z serwisów MobyGames, IMDb i Gaming History 101

Dino Crisis #00

Dino Crisis

1 lipca 1999

Przedwczoraj zapytałem Was jaka seria gier przychodzi Wam na myśl, jeśli mówimy o gatunku survival-horror. Mareczek co prawda przyciął trochę zasięgi, bo spodziewałem się większej ilości odpowiedzi, ale zgodnie z moimi oczekiwaniami, pojawiły się: Resident Evil, Silent Hill i Alone in the Dark. A pytanie zadałem w jednym konkretnym celu: chciałem sprawdzić, czy ktokolwiek pamięta jeszcze o bardzo popularnej na przełomie lat 90 i 00 serii od Capcomu. Japończycy mieli wówczas w swym horrorowym portfolio nie tylko gry spod szyldu Resident Evil. Drugą franczyzą, która doczekała się trzech odsłon i spin-offu przeznaczonego na pistolet świetlny oraz sprzedała się w ponad 4 milionach egzemplarzy jest Dino Crisis.

Pierwsza część zadebiutowała dokładnie 25 lat temu. Przez złośliwych, z uwagi na podobieństwo w sposobie rozgrywki i sterowania postacią, została od razu ochrzczona mianem Residenta z dinozaurami. I tylko zombie podmieniono na prehistoryczne gady. Z resztą za Dino Crisis odpowiedzialny był także ten sam zespół deweloperów z Shinji Mikami na czele.

Gracz wciela się w postać Reginy, agentki specjalnej, która wraz z drużyną zostaje wysłana na odległą wyspę, aby zbadać tajemnicze laboratorium. Po dotarciu na miejsce pod osłoną nocy, szybko przekonują się, że eksperymenty genetyczne prowadzone przez światowej sławy naukowca dr. Edwarda Kirka, wymknęły się spod kontroli. Wyspa została opanowane przez dinozaury a jeden z członków zespołu po nieudanym lądowaniu w środku dżungli zostaje pożarty przez tyranozaura. Pozostała trójka agentów przystępuje do misji nieświadoma straty kompana.

// screenshoty z dawnych materiałów prasowych

Driver #00

Driver

25 czerwca 1999

Kilka dni temu świętowaliśmy 20-lecie Driv3ra, zaś dziś mija ćwierć wieku od premiery pierwszej części serii od studia Reflections Interactive. Sporo grałem w tę odsłonę, zdecydowanie więcej niż w jakiegokolwiek innego Drivera. Było to jednak dawno temu i z pewnością większość wspomnień z czasem się zatarła a inne z pewnością pamiętam zupełnie inaczej niż miały miejsce w rzeczywistości.

Driver pojawił się w moim życiu zupełnie znienacka. Nie wyczekiwałem go, nie pamiętam, bym śledził jakiekolwiek zapowiedzi. Zagrywałem się wówczas w pierwsze Grand Theft Auto i możliwość jazdy po mieście, wykonywania zleceń, czy też pościgów z policją, ale w pełnym trójwymiarze wydawała się czymś z bliżej nieokreślonej przyszłości. Aż tu nagle, nie pamiętam już skąd, w moje ręce trafiła płytka z „Kierowcą”. Przepadliśmy wraz z bratem na kilka tygodni, bo o ile dobrze pamiętam, były wtedy jakieś wakacje czy ferie. Gra była momentami trudna i bardzo wymagająca, niektóre misje powtarzaliśmy po kilkanaście, albo i kilkadziesiąt razy. Zabrakło też oczywiście strzelania, a przede wszystkim możliwości opuszczenia i zmiany pojazdu w dowolnym momencie. Na to musieliśmy poczekać dopiero do premiery GTA 3, które mogło wykorzystać moc PlayStation 2. Jednak mimo tych uniedogodnień, frajda z grania w Drivera była niesamowita.

Pierwsze gry 3D mają niestety to do siebie, że nie zestarzały się najlepiej. Miałem nawet pomysł przygotowując się do tego wpisu, by wyciągnąć z szafy starego, poczciwego szaraka, wrzucić płytkę z Driverem i odświeżyć sobie ten tytuł. Jednak ostatecznie zdecydowałem się nie psuć sobie wspomnień, bo te na zawsze pozostaną w rozdzielczości Ultra HD.

// screenshoty z serwisu MobyGames