Archiwa tagu: 1990

Shadow of the Beast II #00

Shadow of the Beast II

24 sierpnia 1990

35 lat temu swoją premierę miała gra Shadow of the Beast II na Amigę. Była to kontynuacja jednego z największych hitów tej platformy, która ponownie zachwycała oprawą wizualną i muzyką. Grafika pełna detali oraz klimatyczna ścieżka dźwiękowa Tima Wrighta tworzyły niezwykłą, mroczną atmosferę, w której łatwo było się zanurzyć.

Choć gra prezentowała się imponująco, to sama rozgrywka okazała się mniej udana niż w pierwszej części. Shadow of the Beast II uchodził za tytuł bardzo trudny i nie zawsze sprawiedliwy, a wielu graczy uważało, że nie dorównuje swojemu poprzednikowi, który wyznaczył bardzo wysokie standardy. Z czasem jednak produkcja zdobyła status kultowej, jako przykład artystycznego podejścia do gier z początku lat 90.

Po debiucie na Amidze, gra została przeniesiona także na inne platformy – trafiła m.in. na Atari ST, FM Towns, Sega Mega Drive/Genesis oraz Mega-CD, pozwalając kolejnym graczom zetknąć się z jej unikalnym klimatem.

// screenshoty z serwisu Lemon Amiga

Chain Reaction #00

Chain Reaction

14 sierpnia 1990

Prowadząc tego bloga już od dobrych kilku lat, nie pierwszy raz trafiam na grę, o której zupełnie zapomniałem, a która przed laty potrafiła mnie przykuć do monitora na długie godziny. Jednym z takich tytułów jest Chain Reaction, prosta DOSowa gra logiczna, obchodząca dziś 35-lecie. Rozgrywka z założenia nieco przypomina Reversi. Tutaj również zasiadamy przed planszą o wymiarach 8×8 pól, na których co tura każdy z dwóch graczy dokłada kulkę. Dla odmiany jednak, na każdym polu możemy położyć więcej niż jedną, a gdy ich liczba przekroczy wartość krytyczną (2 na rogach, 3 na brzegach i 4 na środku), pole wybucha i kulki zostają rozrzucone na sąsiednie pola. W ten sposób przejmujemy znaczniki przeciwnika, jeśli to my spowodowaliśmy eksplozję a drugi gracz miał na sąsiednim polu swoje. Celem gry jest wyeliminowanie przeciwnika przez zajęcie wszystkich jego kulek. Zasady proste i rozgrywka wydawałoby się też. Jednak w pewnym momencie, gdy na planszy znajduje się już pokaźna liczba kulek, jeden wybuch może spowodować trudną do przewidzenia w skutkach, tytułową reakcję łańcuchową. I w chwili, gdy wydawało się, że wszystko mamy pod kontrolą, jeden ruch może diametralnie odwrócić sytuację.

// screenshoty własne

Street Fighter 2010: The Final Fight #00

Street Fighter 2010: The Final Fight

8 sierpnia 1990

35 lat temu ukazał się Street Fighter 2010: The Final Fight. Wydana wyłącznie na NESa futurystyczna platformówka, poza nazwą, ma niewiele wspólnego z klasycznymi bijatykami Capcomu. Gracz wciela się w Kena, który porzucił karierę wojownika. Właśnie mija 25 lat, odkąd ostatni raz uczestniczył w turnieju sztuk walki. Wraz z przyjacielem Troy’em, po latach pracy naukowej w laboratorium wynalazł potężne lekarstwo. Jednak nieznany przeciwnik z innego wymiaru przybywa na Ziemię, niszczy placówkę badawczą, kradnie jedyny zapas tajemniczego serum i zabija Troy’a. Ken, poprzysiągłszy zemstę, wyrusza na międzyplanetarną misję, walcząc z mutantami i cybernetycznymi wrogami w odległych światach.

Street Fighter 2010: The Final Fight zaskakuje poziomem trudności – każdy etap to walka z czasem, brak punktów kontrolnych i konieczność doskonałego opanowania sterowania. Tytuł ma swój unikalny klimat science-fiction, wsparty dobrze zaprojektowanymi poziomami i futurystyczną oprawą graficzną. Choć gra przyciąga nazwą i postacią Kena, jego powiązanie z główną serią jest czysto marketingowe. Mimo tego Street Fighter 2010 zdobył status kultowego kuriozum – trudnego, innego, ale dla niektórych graczy nieoczekiwanie satysfakcjonującego.

// screenshoty własne oraz z serwisu MobyGames

Dr. Mario #00

Dr. Mario

27 lipca 1990

35 lat temu, jednocześnie na Game Boy’a oraz na NESa, ukazała się tetrisopodobna gra zręcznościowo-logiczna z maskotką Nintendo w roli głównej. Mario zamiast walczyć z Bowserem i ratować księżniczkę podejmuje się misji zwalczania wirusów w laboratorium. Plansza ma kształt pionowej probówki, w której znajdują się kolorowe bakcyle. Gracz kontroluje spadające kapsułki i musi tak je układać, aby tworzyć rzędy z czterech lub więcej segmentów tego samego koloru – wtedy zostaną one usunięte z planszy. Celem gry jest wyczyszczenie całej planszy z wirusów.

// screenshoty ze strony Nintendo

Magic Sword: Heroic Fantasy #00

Magic Sword: Heroic Fantasy

25 lipca 1990

35 lat temu w japońskich salonach gier arcade pojawiły się automaty z grą Magic Sword: Heroic Fantasy – dwuwymiarowym hack ‘n slashem z dynamiczną akcją i elementami platformówki. Gracz wciela się w wojownika, który wspina się na szczyt potężnej wieży, by powstrzymać złego czarnoksiężnika Drokmara planującego przejęcie władzy nad światem. Rozgrywka polega na pokonywaniu wrogów za pomocą magii i miecza, zbieraniu skarbów, kluczy i ulepszeń, a także uwalnianiu więźniów, którzy dołączają do walki i wspierają nas unikalnymi umiejętnościami. Każde piętro wieży to nowe wyzwania, przeciwnicy i pułapki, a gracz może wybierać alternatywne ścieżki i skróty.

Wersja arcade oferowała możliwość gry w dwie osoby. Później tytuł został przeniesiony na konsolę Super Nintendo, ale rozgrywkę ograniczono do jednego gracza. Dziś natomiast Magic Sword dostępny jest na wszystkich popularnych platformach w ramach pakietu Capcom Arcade 2nd Stadium.

// screenshoty z serwisu MobyGames oraz sklepu Nintendo

Metal Gear 2: Solid Snake #00

Metal Gear 2: Solid Snake

20 lipca 1990

Tego dnia, 35 lat temu ukazała się druga część serii skradankowych gier akcji Metal Gear o podtytule Solid Snake. Tytuł jest bezpośrednią kontynuacją pierwszej odsłony, a za jego powstanie znów w dużej mierze odpowiada Hideo Kojima. Gracz ponownie wciela się w Solid Snake’a, agenta specjalnej jednostki FOXHOUND, który infiltruje fikcyjny kraj Zanzibar Land, aby odnaleźć porwanego naukowca i zniszczyć nową wersję superbroni Metal Gear D. Sequel wprowadza znacznie bardziej zaawansowaną mechanikę rozgrywki, w tym poruszanie się przeciwników poza pojedynczym ekranem, możliwość pełzania i chowania się. Metal Gear 2: Solid Snake, początkowo wydany wyłącznie na popularne w Japonii 8-bitowce zgodne ze standardem MSX, przez długi czas pozostawał nieznany poza swoją ojczyzną.

// screenshoty z serwisu MobyGames

Disney’s Chip 'n Dale: Rescue Rangers #00

Disney’s Chip 'n Dale: Rescue Rangers

8 czerwca 1990

35 lat temu posiadacze konsol Nintendo Entertainment System (NES) otrzymali od Capcomu platformówkę bazującą na popularnym serialu animowanym Disney’a „Brygada RR” (Ryzykownego Ratunku) lub w oryginale: Chip ‘n Dale: Rescue Rangers. Gracz wcielał się w tytułowe wiewiórki – Chipa i Dale’a – które wyruszały na misję ratunkową, aby odnaleźć zaginioną kotkę Mandy i pokrzyżować plany złoczyńcy Fat Cata. Tytuł wyróżniał się kolorową oprawą graficzną, wiernie odwzorowującą stylistykę kreskówki i stał się przykładem wysokiej jakości licencjonowanej produkcji z epoki 8-bitowej. Zdobył popularność także na naszym rodzimym rynku, dzięki dostępności konsol Pegasus.

// screenshoty z serwisu MobyGames

Centurion: Defender of Rome #00

Centurion: Defender of Rome

29 maja 1990

35 lat temu ukazał się Centurion: Defender of Rome, gra strategiczna wydana przez Electronic Arts i stworzona przez Kelly’ego Beckera – jednego z projektantów gry Defender of the Crown. Akcja toczy się w czasach starożytnego Rzymu, a gracz wciela się w tytułowego centuriona, który rozpoczyna karierę wojskową w Republice Rzymskiej i wspina się po szczeblach kariery wojskowej i politycznej, dążąc do objęcia władzy jako cesarz.

Rozgrywka łączy elementy strategii turowej, w tym zarządzania prowincjami i podejmowania decyzji dyplomatycznych, z rozgrywanymi w czasie rzeczywistym bitwami, oraz elementami zręcznościowymi, jak walki gladiatorów czy też wyścigi rydwanów. Grę chwalono za atmosferę, prostotę obsługi i klimatyczną oprawę audiowizualną, a także za wprowadzenie gracza w świat antycznego imperium w przystępny sposób.

// screenshoty z serwisu MobyGames oraz sklepu GOG

Windows 3.0 #00

Windows 3.0

22 maja 1990

Ostatnia dzisiejsza rocznica, tym razem dla odmiany, nie dotyczy gry. 35 lat temu zadebiutowała trzecia odsłona systemu operacyjnego Windows. Była to na swój sposób przełomowa wersja, bo w porównaniu do wcześniejszych edycji (1.x i 2.x) wprowadziła nowy, bardziej rozbudowany interfejs graficzny z obsługą ikon, okien nakładających się na siebie oraz Menedżera Programów i Menedżera Plików. Polepszono obsługę pamięci (wprowadzając m. in. tryb chroniony na procesorach 80286 i 80386), co umożliwiało uruchamianie większej liczby aplikacji jednocześnie. Dzięki tym zmianom system stał się pierwszym szeroko przyjętym środowiskiem graficznym Microsoftu.

To był także pierwszy Windows na komputerze w moim domu, zainstalowany gdzieś na początku lat 90-tych, kiedy to 286 doczekał się rozbudowy w postaci dysku twardego, myszy i grafiki VGA z kolorowym monitorem. A jaki był Wasz pierwszy Windows?

// screenshoty z serwisu ToastyTech

Sid Meier’s Railroad Tycoon #00

Sid Meier’s Railroad Tycoon

maj 1990

35 lat temu, bliżej nieokreślonego dnia w maju 1990 roku na półki sklepowe trafiły pudełka z najnowszą grą sygnowaną nazwiskiem Sida Meiera. Wydany przez MicroProse Railroad Tycoon to strategia ekonomiczna, w której gracz wciela się w rolę magnata kolejowego i buduje imperium transportowe, zarządzając siecią torów, stacjami, pociągami oraz finansami. Akcja gry toczy się w XIX i XX wieku w Ameryce Północnej, Wielkiej Brytanii lub Europie. Celem jest rozwój przedsiębiorstwa poprzez budowę połączeń między miastami, przewóz towarów i pasażerów oraz skuteczne konkurowanie z innymi firmami. Gracz musi podejmować decyzje inwestycyjne, reagować na zmiany rynkowe i dbać o rentowność swojej spółki, także poprzez handel akcjami. Railroad Tycoon wyróżnia się dużą swobodą działania i realistycznym odwzorowaniem procesów gospodarczych. Zapoczątkował serię gier i wyznaczył standardy dla przyszłych symulacji ekonomicznych.

// screenshoty z serwisu MobyGames