Archiwa tagu: sportowe

International Superstar Soccer #00

International Superstar Soccer

11 listopada 1994

Rzadko decyduję się na dwa wpisy w ciągu jednego dnia, ale tym razem zupełnie nie mogłem się zdecydować, który z nich mógłbym ewentualnie pominąć: osiemnastkę PlayStation 3, czy… trzydziestą rocznicę narodzin drugiej najpopularniejszej serii gier piłkarskich. Tego dnia w 1994 roku, na konsoli Super Nintendo (a właściwie Super Famicom, bo rzecz działa się w Japonii) ukazało się International Superstar Soccer od Konami. ISS był jedną z najbardziej zaawansowanych technicznie gier piłkarskich na SNESa, wyróżniając się grafiką, animacjami i rozbudowaną mechaniką. Gracz miał możliwość wyboru spośród 26 drużyn narodowych, rozgrywania turniejów, meczów towarzyskich, treningów a także scenariuszy opartych na prawdziwych spotkaniach. Gra oferowała dynamiczną rozgrywkę, różnorodne taktyki, system zmiany pogody i pory dnia, a także rzut monetą w celu wyłonienia drużyny rozpoczynającej mecz. Z biegiem lat, a także w zależności od regionu, gry z tej serii przybierały różne nazwy: Jikkyō World Soccer, Winning Eleven, Goal Storm, World Soccer, ISS Pro, Pro Evolution Soccer i ostatnio eFootball.

// screenshoty własne

FIFA 2005 #00

FIFA 2005

12 października 2004*

O piłkach nożnych wspominam na blogu stosunkowo rzadko. Między innymi dlatego, że biorąc pod uwagę 30-letnie historie serii FIFA i PES a także fakt, że wychodzą praktycznie co roku na jesień, to w okresie wrzesień/październik jakaś rocznica przypada niemal codziennie. Tym razem nadarza się okazja, której nie wypada pominąć. 20 lat temu miała miejsce premiera gry FIFA 2005, ostatniego licencjonowanego tytułu na PlayStation. Tym samym zakończyła się trwająca niemal 10 lat historia pierwszej konsoli Sony. Z dzisiejszego punktu widzenia to dość krótki okres. PlayStation 4 niebawem będzie obchodzić jedenaste urodziny a póki co nie zanosi się, by twórcy całkowicie zrezygnowali z wydawania gier na tę platformę.

*data dotyczy wersji na PSX, posiadacze innych platform otrzymali grę kilka dni wcześniej

// screenshoty własne

Tony Hawk's Pro Skater #00

Tony Hawk’s Pro Skater

29 września 1999

Wrzesień, a zwłaszcza jego końcówka, obfituje w rocznice głośnych hitów, które dały początek niezapomnianym seriom gier. Dopiero co wspominałem o takich tytułach jak: Destiny, Larry, Fable, Dawn of War, Elite, Disciples czy Homeworld. Na sam koniec miesiąca przypada 25-lecie premiery (rzadko używam tego określenia, ale w tym przypadku jest ono jak najbardziej na miejscu) kultowej gry deskorolkowej, firmowanej nazwiskiem legendy tego sportu: Tony Hawk’s Pro Skater.

Tytuł stworzony przez Neversoft i wydany przez Activision pozwala wcielić się w profesjonalnych skaterów, zabrać deskę pod pachę i udać się na miasto by sadzić rozmaite triki w skateparku, na ulicy a nawet w szkole. Za wykonywane kickflipy, ollie, slide’y i graby zbieramy punkty, oraz wykonujemy zadania, dzięki którym możemy odblokować nowe poziomy, postacie a przede wszystkim rozwijać umiejętności naszego zawodnika. Całości dopełnia genialny, wciskający w fotel soundtrack, który według różnych źródeł przyczynił się do popularyzacji punk rocka wśród ówczesnych nastolatków.

// screenshoty z materiałów prasowych na targi E3

Deluxe Ski Jump #01

Deluxe Ski Jump

4 lipca 1999

Ćwierć wieku temu ukazała się gra, która na dobre kilka lat zawładnęła pracowniami komputerowymi w polskich podstawówkach i gimnazjach, o czym nawet sam twórca przez długie lata nie zdawał sobie sprawy. Mowa oczywiście o symulatorze skoków narciarskich Deluxe Ski Jump, potocznie u nas nazywanym „Małyszem”. Gra z pewnością nie zdobyłaby takiej popularności, gdyby nie zbiegła się w czasie z nagłym nomen-omen skokiem popularności tej dyscypliny, w związku z wyczynami naszego mistrza z Wisły. Na fali „małyszomanii”, która ogarnęła Polskę na początku tego stulecia powstało mnóstwo innych gier o skokach narciarskich, ale żadna inna nie zdobyła takiej popularności, jak Deluxe Ski Jump stworzony prez Jussiego Koskelę.

Autor DSJ z autorem bloga Koyomi

Fakt, że autor nie był świadomy popularności swego dzieła, niestety związany jest z faktem, że znakomita większość kopii, jakie krążyły między nami nie przyniosła mu nawet centa dochodu. Nikt z nas nie zawracał sobie głowy skąd pochodzi gra. Dlatego, jeśli dobrze bawiliście się te ponad 20 lat temu, wpadnijcie na stronę Mediamond i rozważcie zakup pełnej wersji. 30 złotych to nie majątek a Jussi to przemiły facet i na pewno ucieszy się, że o nim pamiętamy.

// screenshoty z oficjalnej strony Mediamond oraz serwisu MobyGames

Mario Golf: World Tour #00

Mario Golf: World Tour

2 maja 2014

Drugi maja i już druga gra w golfa w tym miesiącu (a o ile mnie pamięć nie myli jednocześnie druga w historii bloga Koyomi). Tym razem rzucimy okiem na wydane dokładnie 10 lat temu Mario Golf: World Tour. Najsłynniejszy hydraulik świata, jak z pewnością dobrze wiecie, bardzo lubi pojawiać się w najróżniejszych produkcjach ze stajni Nintendo, w tym w wielu grach sportowych. Począwszy od prostych tytułów sprzed 30 czy 40 lat na NESa i GameBoy’a, aż po gry współtoworzone z Segą, w których to Mario wraz z Sonikiem udają się na Igrzyska Olimpijskie.

Patrząc na ilość wydanych pozycji, ulubionymi dyscyplinami Mariana i spółki wydają się być Tenis i Golf. Przez ponad 40 lat ukazało się ich aż po 9 tytułów. Mario Golf: World Tour pojawił się wyłącznie na kieszonkowych konsolach Nintendo 3DS. Mimo dobrych recenzji i ocen oscylujących w okolicach 80%, z niecałym pół milionem sprzedanych egzemplarzy (wg serwisu VGChartz) próżno jednak go szukać wśród najpopularniejszych tytułów na tę konsolę.

// screenshoty z oficjalnego sklepu Nintendo

NES Golf #01

NES Golf

1 maja 1984

40 lat temu ukazała się kolejna (po Baseball i Tennis) gra z serii sportowej na konsolę Nintendo NES/Famicom. Po latach okazało się, że był to najlepiej sprzedający się tytuł z logiem Sports Series na okładce. Dziś, z nieco ponad 4 milionami sprzedanych kopii, zamyka on pierwszą dziesiątkę najpopularniejszych gier na Nintendo Entertainment System. Co ciekawe, gra pochodzi z czasów, kiedy Nintendo nie było zamknięte na swoje sprzęty. Famicom dopiero co zadebiutował w Japonii i jeszcze nie trafił do innych części świata. W związku z tym, w Golfa mogli zagrać także użytkownicy popularnych w Kraju Kwitnącej Wiśni 8-bitowych komputerów Sharp X1 oraz NEC PC-88, jak również bywalcy salonów z automatami arcade.

// screenshoty własne oraz z oficjalnej strony Nintendo

2014 FIFA World Cup Brazil #00

2014 FIFA World Cup Brazil

15 kwietnia 2014

10 lat temu ukazała się gra 2014 FIFA World Cup Brazil, specjalna wersja FIFY, wydana z okazji Mistrzostw Świata odbywających się tamtego roku w Brazylii. Ktoś mógłby spytać po co wspominam o tym tytule, wszak piłkę nożną od Electronic Arts dostajemy regularnie każdej jesieni. A nawet i częściej, bo od mundialu we Francji w 1998 roku otrzymywaliśmy od EA co dwa lata grę poświęconą Mistrzostwom Świata lub Europy. 2014 FIFA World Cup Brazil było ostatnim tego typu produktem, czyli pełną grą związaną wyłącznie z największą imprezą piłkarską. Każde następne mistrzostwa otrzymywały jedynie płatne DLC do aktualnej wersji FIFY, które pozwalało wziąć udział w mundialu.

// screenshoty z serwisu Softpedia

Tennis #01

Tennis

14 stycznia 1984

W latach 80-tych Nintendo wydało na swą pierwszą domową konsolę całą serię gier sportowych, liczącą ponad 10 pozycji. O jednej z nich – Soccer – wspominałem już jakiś czas temu. Dziś pora na Tennis, który ukazał się w Japonii dokładnie 40 lat temu. Projektantem gry była legenda Nintendo – Shigeru Miyamoto, twórca takich postaci i franczyz jak: Super Mario, Donkey Kong czy też Zelda. I jak dobrze się przyjrzycie na screenach widać, że udało mu się przemycić do Tennisa wąsatego hydraulika. Marian dorabia na boku jako sędzia. I niech Was nie zmyli rok na ekranie tytułowym. Źródła, które sprawdzałem są tym razem wyjątkowo zgodne. Gra została ukończona przez programistów jeszcze w 1983, ale do sklepów trafiła już po Nowym Roku.

// screenshoty własne

Pro Evolution Soccer 3 #00

Pro Evolution Soccer 3

7 sierpnia 2003

Od pewnego czasu nie gram już w elektroniczne adaptacje piłki nożnej. W ogóle moje zainteresowanie tą dyscypliną sportu mocno spadło przez ostatnie kilkanaście lat. Ostatnią FIFĄ, w jaką grałem była 16, którą dostałem w zestawie przy zakupie PlayStation 4. Co innego przed laty. Najpierw oczywiście Sensible Soccer, Potem Actua a następnie, od FIFA 98: Road to World Cup, stałem się fanem futbolu w wydaniu Electronic Arts. Godzinami potrafiliśmy zagrywać się z bratem najpierw na PlayStation a następnie na PC.

Aż w okolicach początku tego stulecia nadeszły słabsze lata dla kopaniny od EA. Brat już od jakiegoś czasu „eksperymentował” ze swoimi kolegami grając w Winning Eleven. Dla mnie jednak to Pro Evolution Soccer 3, obchodzące dziś okrągłą dwudziestą rocznicę premiery, było pierwszą piłkarską grą od Konami. Nigdy nie zostałem wiernym fanem japońskiej wersji futbolu, ale przez te 3-4 lata seria FIFA nie dorastała PESowi do pięt. Później przyszedł czas na wyprowadzkę z rodzinnego domu. Kupiłem Xboxa 360, wróciłem na krótko do „i ej sports cyny gejm”, by wreszcie przestać grać w piłki nożne w ogóle.

// screenshoty z serwisów MobyGames oraz GameWatcher

NBA Jam #01

NBA Jam

kwiecień 1993

Mniej więcej 30 lat temu, w kwietniu 1993 roku do salonów gier trafiły pierwsze automaty od Midway z grą NBA Jam. Szalona koszykówka 2 na 2, której cechą rozpoznawczą były wyskoki na kilka metrów w górę, ogniste piłki, płonące kosze i dość luźne podejście do zasad gry. W późniejszym czasie gra trafiła pod strzechy, została wydana między innymi na konsole Sega Mega Drive, Nintendo SNES a jej ulepszona wersja Tournament Edition także na PC, Atari Jaguar i Sony PlayStation. Na silniku kolejnej odsłony NBA Jam Extreme powstała także gra towarzysząca filmowi Space Jam, w której oprócz Michaela Jordana mogliśmy zagrać Królikiem Bugsem, Kaczorem Daffym, czy też Diabłem Tasmańskim Tazem.

// screenshoty własne z emulatora MAME